Zatrzymanie za nielegalne udostępnianie sygnału telewizyjnego
41-letni mieszkaniec powiatu żnińskiego nielegalnie udostępniał w sieci programy płatnych telewizji cyfrowych. Został zatrzymany. W jego mieszkaniu zabezpieczono sprzęt elektroniczny. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 3.
Informacje o tym, że w Internecie działa serwer, za pośrednictwem którego nielegalnie udostępniane są uprawnienia umożliwiające odbieranie kodowanych kanałów telewizji cyfrowych, uzyskali policjanci z Wydziału dw. z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. Swoje ustalenia przekazali żnińskim kryminalnym, z którymi podjęli dalsze czynności w tej sprawie.
W środę (07.03.18) na podstawie postanowień uzyskanych z Prokuratury Rejonowej w Szubinie Ośrodek Zamiejscowy z siedzibą w Żninie, policjanci komórek „cyber" wraz z funkcjonariuszami KMP/KPP dokonali przeszukań w 17 mieszkaniach na terenie województw kujawsko-pomorskiego, wielkopolskiego, łódzkiego, lubuskiego, warmińsko-mazurskiego, dolnośląskiego i małopolskiego dot. sharingu czyli nielegalnego rozdzielania sygnału płatnych telewizji cyfrowych, zabezpieczając 29 dekoderów telewizji satelitarnej, 9 routerów, 3 switche, 10 komputerów stacjonarnych i przenośnych, nośniki pamięci. Na poczet przyszłych kar tymczasowo zabezpieczono mienie ruchome o wartości 72.000 zł.
W środę funkcjonariusze Wydziału dw. z Cyberprzestępczością KWP w Bydgoszczy wspólnie, ze żnińskim kryminalnymi do sprawy zatrzymali 41-letniego mieszkańca powiatu żnińskiego. Następnego dnia (08.03.18) mężczyzna został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzut przestępstwa z "Ustawy o ochronie niektórych usług świadczonych drogą elektroniczną opartych lub polegających na dostępie warunkowym”. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Sprawa znajdzie finał w sądzie do którego trafi akt oskarżenia. Żninianinowi grozi nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
W nielegalny proceder „cardsharingu” zamieszanych jest kilkaset osób zamieszkujących na terenie kraju, jak i państw Unii Europejskiej takich jak: Wielka Brytania, Niemcy, Holandia oraz Francja.
Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są dalsze zatrzymania.