Sąd przesłuchał kolejnego świadka w sprawie tragedii na otrzęsinach na UTP
Przedstawicielka harcerskiego patrolu ratowniczego zeznawała w głośnym procesie dotyczącym tragicznych otrzęsin na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym. W bydgoskim sądzie okręgowym odbyła się kolejna rozprawa.
Harcerski patrol ratowniczy, w którego skład wchodziła również przesłuchiwana kobieta, liczył 4 osoby. W razie potrzeby patrole miały udzielać pomocy medycznej uczestnikom otrzęsin. O to harcerzy prosił samorząd studencki.
Sąd pytał między innymi o to, jak byli przygotowani do tego zadania. Przesłuchiwana Karolina nie była poinformowana, ile osób może uczestniczyć w imprezie. W jej trakcie miało być tłoczno, zwłaszcza w łączniku pomiędzy budynkami.
Zdaniem śledczych, powodem tragedii, w wyniku której życie straciło troje studentów, były liczne zaniedbania organizacyjne. Oskarżeni o nie są były rektor uczelni i jego zastępca oraz przewodnicząca samorządu studenckiego i szef firmy ochroniarskiej zabezpieczającej imprezę.