72-latek śmiertelną ofiarą czadu; jego żona trafiła do szpitala
Prawdopodobnie nieszczelność pieca centralnego ogrzewania była przyczyną zatrucia czadem w Drozdowie w powiecie świeckim.
Nie żyje 72-letni mężczyzna, a jego starsza o 5 lat żona trafiła do szpitala. W pomieszczeniu, w którym spali małżonkowie, znajdował się piec ogrzewający cały dom. O tym, że rodzice nie wykazują oznak życia, zaalarmował służby ratunkowe ich syn. Mimo przewietrzenia pomieszczenia strażacy stwierdzili wysoką zawartość tlenku węgla w powietrzu.
Okoliczności tragedii ma ustalić świecka policja, która prowadzi dochodzenie w tej sprawie.