Zatrzymani niemalże na gorącym uczynku
Pięć lat więzienia grozi dwóm braciom z Kcyni, którzy są podejrzani o kradzież wartych ponad 2 tysiące złotych zamków do skrzynek telekomunikacyjnych. Kcyńscy policjanci zatrzymali złodziei chwilę po dokonanej kradzieży i odzyskali skradzione mienie.
Zgłoszenie o kradzieży wpłynęło do kcyńskiej policji w środę przed godziną 13.00. Jak poinformował policję pracownik firmy telekomunikacyjnej, tylko na chwilę spuścił z oka samochód, w którym znajdowały się różne sprzęty służące do obsługi linii telefonicznych.
Nieuwagę kierowcy wykorzystali złodzieje i ukradli z auta 20 zamków od skrzynek telekomunikacyjnych. Skradziony sprzęt wart był ponad 2 tysiące złotych.
Kcyńscy kryminalni natychmiast zajęli się sprawą i po niespełna pół godziny od zgłoszenia już znali personalia złodziei. Na jednej z ulic w mieście policjanci zatrzymali podejrzanych o kradzież braci w wieku 29 i 31 lat. W bagażach zatrzymanych odnaleziono skradzione zamki.
Mężczyźni najprawdopodobniej chcieli sprzedać swój łup na skupie złomu, jednak natychmiastowa reakcja na zgłoszoną kradzież ze strony kcyńskich kryminalnych udaremniła zamiary złodziei.
W chwili zatrzymania każdy z braci miał w organizmie prawie 3 promile alkoholu, dlatego też obaj noc spędzili w policyjnych celach. W czwartek już trzeźwi mężczyźni będą rozmawiać z policjantami i zostaną im przedstawione zarzuty kradzieży. Zgodnie z kodeksem karnym, mężczyznom grozi kara nawet do 5 lat więzienia.