Prywatny akt oskarżenia ws. Rzeki Muzyki w Bydgoszczy
Byli organizatorzy bydgoskiej Rzeki Muzyki skierowali do sądu prywatny akt oskarżenia przeciwko jednej z pracowniczek Urzędu Miasta.
Zarzucają kobiecie przywłaszczenie ich pomysłu na letni cykl koncertów na wodzie oraz profilu na portalu społecznościowym. Zdaniem Dominiki i Waldemara Matuszaków miało to służyć przejęciu autorskiego projektu i stworzeniu przekonania, że autorem i właścicielem Rzeki Muzyki jest pracowniczka urzędu, a przez to ratusz.
Bydgoska prokuratura umorzyła postępowanie w sprawie autorstwa popularnego cyklu koncertów. Mimo to, zdaniem Matuszaków, dowody i opinie biegłych zebrane w postępowaniu wskazują, że to oni a nie ratusz wymyślili Rzekę Muzyki.
Jak informuje Dominika Matuszak "rozstrzygnięcie postępowania w sprawie urzędniczki pozwoli jednoznacznie zweryfikować udział w tej sprawie prezydenta. Wtedy też okaże się czy Rafał Bruski, tak jak deklaruje, wiedział o wszystkim i czy ponosi odpowiedzialność za czyny swoich podwładnych".
Ratusz już wcześniej odnosząc się do sprawy stwierdził, że ”żaden z urzędników nigdy nie przypisywał sobie autorstwa scenariusza do cyklu koncertów "Rzeki muzyki 2014", "Rzeki muzyki 2015". Nazwisko autorki scenariusza (Dominika Matuszak) zapisane było m.in. na plakatach, stronie internetowej Rzeki Muzyki, zatem o kradzieży scenariusza czy też podpisywaniu się pod nim urzędnika nie ma mowy”.