Incydent z bronią. Emerytowany żołnierz odpowie przed sądem
Rok więzienia grozi emerytowanemu oficerowi Wojska Polskiego, który przed swoją kamienicą, po pijanemu, wymachiwał legalnie posiadanym, prywatnym pistoletem.
Świadkiem zdarzenia był sąsiad. Odebrał emerytowi broń i wezwał policję. Były żołnierz odpowie za nieumyślną utratę broni - tak zdarzenie zakwalifikowała prokuratura. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił właśnie do sądu.
Jednak to nie jedyna kara. Oficer straci też pozwolenie na prywatną broń - zapewnia szef Wydziału Postępowań Administracyjnych Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy, mł. insp. Krzysztof Stefański.
Polskie prawo zakazuje noszenia przy sobie broni osobom nietrzeźwym. Nie ma znaczenia, czy broń jest załadowana, czy też bez amunicji.