Wojewoda ws. decyzji bydgoskich radnych
Wojewoda kujawsko-pomorski przeanalizuje sytuację i podejmie przewidziane prawem działania - tak Urząd Wojewódzki komentuje wczorajsze decyzje bydgoskich radnych w sprawie zmiany nazw ulic. Z kolei prezydent Bydgoszczy uważa, że al. Lecha Kaczyńskiego powróci, bo wojewoda ponownie zmieni nazwę al. Planu 6-letniego.
Bydgoscy radni głosami PO i SLD Lewica Razem powołując się na przeprowadzone w mediach społecznościowych konsultacje zadecydowali w czwartek o przywróceniu poprzednich nazw dwóch ulic podległych tzw. ustawie dekomunizacyjnej.
"Przyjmujemy tę decyzję jako niezrozumiałą, godzącą w dobre imię śp. Lecha Kaczyńskiego i śp. Bernarda Śliwińskiego, a także gloryfikującą ustrój totalitarny. Stało się to z wielką szkodą dla wizerunku miasta Bydgoszczy w Polsce i świecie " - czytamy w komunikacie Urzędu Wojewódzkiego w Bydgoszczy.
Kilkanaście godzin po wejściu w życie zarządzeń zastępczych wojewody radni przegłosowali uchwały przywracające poprzednie nazwy ulic: al. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego i ul. Bernarda Śliwińskiego na al. Planu 6-letniego i ul. Przodowników Pracy.
Nazwy te zostały uprzednio zaopiniowane przez Instytut Pamięci Narodowej jako symbolizujące ustrój totalitarny i tym samym przeznaczone do zmiany. Ustawa dekomunizacyjna została przyjęta zdecydowaną większością głosów.
"Poparli ją zarówno parlamentarzyści ugrupowań rządzących, jak i opozycji, w tym również z naszego województwa. Tym bardziej wczorajsze decyzje mającej większość w Bydgoszczy koalicji PO-SLD budzą zdumienie i pytania o celowość tych działań" napisano w komunikacie Urzędu Wojewódzkiego.
Wojewoda Mikołaj Bogdanowicz w trybie postępowania nadzorczego wnikliwie przeanalizuje całą sytuację, a następnie podejmie przewidziane prawem działania.
Z kolei prezydent Bydgoszczy Rafał Bruski spodziewa się, że wojewoda podejmie działania przywracające al. Lecha Kaczyńskiego.
Zgodnie z ustawą z dnia 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki, samorządowcy mieli ponad rok na dokonanie zmian.
Rada Miasta Bydgoszczy nie wykonała w tym czasie zapisów ustawy i nie dokonała obowiązkowej tzw. dekomunizacji. 2 września 2017 r. ten obowiązek przejął wojewoda, który wydał jak dotąd 13 zarządzeń zastępczych na terenie miasta Bydgoszczy.