Odpowiedzą za usiłowanie wymuszenia rozbójniczego
Najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie dwaj mężczyźni, którzy w 7 grudnia usiłowali dokonać wymuszenia rozbójniczego. Wobec trzeciego mężczyzny prokurator zastosował dozór policyjny i poręczenie majątkowe. Teraz czeka ich proces w sądzie. Zatrzymanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło 7 grudnia br. na terenie gminy Barcin. 18-latek z Piotrkowa Kujawskiego będąc niezadowolonym z faktu, że jego siostra spotyka się z 30-letnim mieszkańcem gminy Barcin, postanowił go odwiedzić wspólnie z kolegami. Mężczyźni siłą wdarli się do mieszkania pokrzywdzonego, a następnie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dokonali jego pobicia, używając do tego metalowej pałki teleskopowej i klucza do zmiany opon samochodowych. Bili 30-letniego mężczyznę pięściami po całym ciele, uderzali w głowę, nogi i tułów, narażając go tym samym na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
Sprawcy żądali wydania kolumn głośnikowych wraz ze wzmacniaczem o wartości 1000 złotych oraz sporządzenia pisemnego oświadczenia zobowiązującego pokrzywdzonego do zwrotu rzekomo pożyczonych pieniędzy w kwocie 5000 złotych. Celu swojego nie osiągnęli, gdyż w rezultacie pobicia 30-letni mieszkaniec Barcina stracił przytomność, a napastnicy przestraszyli się i uciekli.
O zaistniałej sytuacji została powiadomiona żnińska komenda policji. Mundurowi podjęli czynności w celu ustalenia personaliów sprawców oraz ich ujęcia. 8 grudnia w godzinach porannych, policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie i Turku zatrzymali dwóch podejrzanych. Trzeci wpadł w ręce policjantów z Sompolna następnego dnia.
Podejrzany, 22-letni mieszkaniec gminy Turek, 9 grudnia został doprowadzony przed oblicze prokuratora, który zastosował wobec niego dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe. Natomiast wobec dwóch pozostałych zatrzymanych, sędzia Sądu Rejonowego w Szubinie zadecydował o 3-miesięcznym areszcie.
Według Kodeksu Karnego, przestępstwo wymuszenia rozbójniczego zagrożone jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10.