Poparzenie w Bydgoszczy
Bydgoszczanka trafiła do szpitala, po tym jak zapaliło się jej ubranie.
Wieczorem strażacy zostali wezwani na ulicę Jana Marcina Szancera. Lokatorka mieszkania korzystała ze świeczek i przez nieuwagę podpaliła na sobie ubranie, które ugasiła przed przybyciem straży. Kobietę z oparzeniami 2 stopnia (ok. 9 % powierzchni ciała) zabrano do szpitala.