"Marsz dla Tomusia" w Grudziądzu
Punktualnie o godz. 11 spod Zakładu Karnego nr 2 w Grudziądzu ruszył marsz "Dla Tomusia". W ten sposób grudziądzanie chcieli uczcić tragiczną śmierć chłopca oraz zwrócić uwagę na zjawisko przemocy w rodzinie.
Uczestnicy marszu ze zniczami i maskotkami przeszli pod dom, gdzie mieszkało dziecko. Matka i konkubent kobiety zostali tymczasowo aresztowani na 3 miesiące. Grozi im 15 lat pozbawienia wolności. Po śmierci chłopca śledczy nie wykluczają zmiany zarzutów. O ile tak się stanie, matce dziecka i jej konkubentowi grozić będzie nawet dożywotnie więzienie.