Trzech na jednego
Trzej gimnazjaliści staną przed sądem rodzinnym i dla nieletnich za to, że zaczepili na ulicy i pobili 15-latka. Osobie, która ukończyła siedemnaście lat grozi za to do 3 lat pozbawienia wolności. Najstarszy z trójki napastników odpowie też za kradzież sklepową.
Do zdarzenia doszło w niedzielę przed południem przy ul. Włocławskiej w Lipnie. Jak wynika z ustaleń policjantów, idącego chodnikiem 15-latka zaczepiło trzech nastolatków. Zaczęło się od docinek słownych, a następnie bez powodu zaatakowali oni i pobili chłopca.
O zdarzeniu dyżurnego lipnowskiej policji powiadomiła matka pokrzywdzonego nastolatka. Sprawą zajęli się kryminalni, którzy na podstawie rysopisów ustalili napastników. Funkcjonariusze zebrali dowody, że to sprawka uczniów dwóch gimnazjów, w wieku 13, 14 i 16 lat.
Najstarszego z nich, policjanci zatrzymali w poniedziałek na jednej z ulic miasta. Próbował ratować się ucieczką. Na dodatek, gdy został ujęty przez policjantów, to okazało się, że ma przy sobie skradzione z jednego z marketów dwa dezodoranty. Zatrzymany 16-latek został przesłuchany w charakterze nieletniego sprawcy pobicia oraz kradzieży.
Dzisiaj (wtorek) kryminalni zatrzymali najmłodszego z awanturników. On także usłyszał zarzut pobicia. Rozliczenie ostatniego z ustalonej trójki to tylko kwestia czasu.
Wkrótce niechlubne zachowanie gimnazjalistów znajdzie swój finał w sądzie rodzinnym i dla nieletnich