Domniemany sprawca śmiertelnego wypadku zatrzymany
Włocławscy policjanci zatrzymali domniemanego sprawcę śmiertelnego wypadku drogowego. Kierowca potrącił rowerzystkę i odjechał z miejsca zdarzenia nie udzieliwszy kobiecie pomocy.
Do wypadku doszło równo miesiąc temu na trasie między Włocławkiem i Modzerowem. Przechodnie znaleźli na poboczu drogi ranną rowerzystkę. 71-letnia kobieta zmarła w szpitalu.
"Obrażenia na ciele rowerzystki sugerowały, że potrącił ją samochód ciężarowy. To zawęziło krąg poszukiwań" - mówi nadkomisarz Joanna Seligowska-Ostatek z z Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Zatrzymany kierowca potwierdził, że potrącił lusterkiem nieznany mu obiekt. Jak wyjaśnia - "zatrzymał się dopiero po dwóch kilometrach, by zbadać uszkodzenia samochodu. Te były niewielkie, więc ruszył w dalszą drogę". Kierowca utrzymuje, że nie miał świadomości, iż potrącił rowerzystkę. Na pewno wiadomo, że rower nie był oświetlony. Natomiast kobieta miała na sobie jaskrawą kamizelkę.
Prokuratura złożyła wniosek o aresztowanie kierowcy, ale sąd poprzestał na dozorze policji. Mężczyźnie grozi do 12 lat pozbawienia wolności za spowodanie wypadku i ucieczkę z miejsca zdarzenia.