Przestępstwa nie było, postępowanie umorzone. Sprawa nieprawidłowości w Urzędzie Miasta w Bydgoszczy
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Urzędzie Miasta w Bydgoszczy zostało umorzone - dowiedziało się Polskie Radio PiK. Zawiadomienie w tej sprawie złożyli w maju radni Prawa i Sprawiedliwości.
Radni uważali, że mogło dojść do popełnienia przestępstwa a przesłanką do tego były nieprawidłowości stwierdzone przez Regionalną Izbę Obrachunkową polegające m.in. na niezachowaniu ciągłości zapisów na kontach bankowych, co skutkowało błędami w księgach rachunkowych oraz nieprawidłowym rozliczeniem wyników inwentaryzacji - nie zaksięgowano likwidacji urządzenia wielofunkcyjnego.
Prokuratorskie postępowanie umorzono z uwagi na brak znamion czynu zabronionego.
- Zestawiono te wszystkie nieprawidłowości i opinie na temat możliwości popełnienia przestępstwa. Prokurator doszedł do przekonania iż w rzeczywistości mamy do czynienia z rozbieżnościami, z błędami o charakterze formalnym. Ustalił również że w istocie zapisy przeprowadzonej inwentaryzacji odpowiadają rzeczywistemu stanowi rzeczy, chociaż miały miejsce uchybienia formalne. Nie dopatrzono się, aby cokolwiek sfałszowano, by chciano zmanipulować rzeczywistość. Były jedynie tylko uchybienia formalne i rozbieżności rachunkowe - powiedział Włodzimierz Marszałkowski, szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Południe.
Śledztwo prowadzone w Prokuraturze Bydgoszcz-Południe nadzorowała Prokuratura Okręgowa. Wnioskował o to do ministra sprawiedliwości poseł PiS Łukasz Schreiber.