33. rocznica śmierci ks. Jerzego Popiełuszki
Jutro mija 33. rocznica śmierci księdza Jerzego Popiełuszki. Kapelana "Solidarności" zamordowali oficerowie ówczesnej Służby Bezpieczeństwa. Jego ciało zrzucili z zapory we Włocławku wprost do Wisły.
Tradycyjnie, w przeddzień kolejnej rocznicy na włocławskiej zaporze odbyła się uroczystość upamiętniająca księdza Jerzego. Jak każdego roku wzięło w niej udział około tysiąca osób z całej Polski.
- Zło dobrem zwyciężaj. Maksyma księdza Jerzego dopełniła się tutaj, nad Wisłą - mówił w okolicznościowym kazaniu ojciec Damian Kosecki, kustosz włocławskiego Muzeum Męczeństwa Błogosławionego Jerzego Popiełuszki.
Po złożeniu kwiatów przy pomniku księdza Jerzego na prawym brzegu Wisły uczestnicy spotkania przeszli w milczeniu ulicą, biegnącą po zaporze, na lewy brzeg rzeki. Tu wysłuchali mszy w kościele Matki Bożej Fatimskiej. W tej właśnie świątyni przechowywane są relikwie księdza Jerzego. Są to tak zwane relikwie pierwszego stopnia - najcenniejsze. To kości z dłoni błogosławionego kapłana.