Sąd Administracyjny w Bydgoszczy odrzucił skargę szefa toruńskiego SLD
Marek Jopp nie dostał się na studia podyplomowe organizowane przez uczelnię ojca Rydzyka, choć kierunek dofinansowany był z publicznych pieniędzy. Fot. Tatiana Adonis
Marek Jopp nie dostał się na studia podyplomowe organizowane przez uczelnię ojca Rydzyka, choć kierunek dofinansowany był z publicznych pieniędzy. Fot. Tatiana Adonis
Marek Jopp nie dostał się na studia podyplomowe organizowane przez uczelnię ojca Rydzyka, choć kierunek dofinansowany był z publicznych pieniędzy. Fot. Tatiana Adonis
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy odrzucił skargę szefa toruńskiego SLD na decyzję rektora Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.
Czuje się dyskryminowany i nie zamierza składać broni. Szef toruńskiego SLD jest rozczarowany dzisiejszą decyzją Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Bydgoszczy, który odrzucił jego skargę na decyzję rektora Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu.
Marek Jopp nie dostał się na studia podyplomowe organizowane przez uczelnię ojca Rydzyka, choć kierunek dofinansowany był z publicznych pieniędzy. Marka Joppa skreślono z listy studentów, bo nie dostarczył wymaganego zaświadczenia od proboszcza swojej parafii. Działacz SLD postanowił szukać sprawiedliwości w sądzie. Dziś Wojewódzki Sąd Administracyjny jego skargę odrzucił, uznając, że nie jest kompetentny do jej rozstrzygnięcia. Wyrok nie jest prawomocny.
