Sąd nie znalazł podstaw do ograniczenia władzy rodzicielskiej rodzicom 3,5 miesięcznej Wandy [film]
Po 4 godzinach procesu Inowrocławski Sąd Rodzinny wydał dziś postanowienie ws. rodziców 3,5-miesięcznej Wandy, którzy nie zgodzili się na zaszczepienie dziecka tuż po jego urodzeniu.
Sąd nie ograniczył władzy rodzicielskich rodzicom 3,5 miesięcznej Wandy z Gniewkowa. W uzasadnieniu sędzia podkreśliła, że proces nie dotyczył tego, czy dziecko w ogóle należało szczepić czy nie. "Badane było czy odmawiając szczepienia rodzice narazili dziecko na niebezpieczeństwo" - mówi sędzia Wiesława Mikołajczak.
Powodami, dla którego rodzice noworodka odmówili obowiązkowych szczepień była choroba matki podczas porodu oraz wcześniejsze złe doświadczenia. U starszej córki po zaszczepieniu wystąpiły powikłania.
Sprawę do sądu zgłosił dyrektor jednej z przychodni w Gniewkowie. Proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami inowrocławskiego Sądu Rodzinnego.
Przed inowrocławskim Sądem Rejonowym zebrali się przeciwnicy obowiązkowych szczepień. Ulicami miasta ruszył również marsz przeciwko obowiązkowym szczepieniom noworodków. Tłumy mieszkańców Inowrocławia manifestowały solidarność z rodzicami 3,5-miesięcznej Wandy.
Na Kujawach i Pomorzu wzrasta liczba rodziców nie zgadzających się na obowiązkowe szczepienia. Według danych Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Aleksandrowie Kujawskim, w powiecie toruńskim szczepień odmówiło już 300 rodziców, w powiecie bydgoskim ponad 200.