Wojsko rozpoczęło działania po nawałnicy

2017-08-17, 12:51  Polska Agencja Prasowa/Tomasz Więcławski, Jerzy Rausz

W Głęboczku k. Nakła n. Notecią rozpoczęła działalność Wojskowa Grupa Zadaniowa, która będzie usuwała głównie wiatrołomy pod odbudowę linii średniego i niskiego napięcia. Żołnierze przenieśli się do Wąwelna w gminie Sośno w powiecie sępoleńskim.

W Głęboczku nastąpiło w czwartek oficjalne przekazanie sprzętu, który posłuży do usuwania skutków ubiegłotygodniowej nawałnicy. Będą go obsługiwali żołnierze 2. Pułku Inżynieryjnego z Inowrocławia, a także z podległych batalionów w Nisku, Dęblinie i Głogowie. O ich zaangażowaniu w akcję zadecydował w środę minister obrony narodowej.

Wojskowi do dyspozycji będą mieli 20 pił spalinowych, 4 spycharko-ładowarki, cztery zestawy niskopodłogowe, 2 samochody ciężarowo-terenowe Jelcz 244 i samochód osobowo-terenowy Honker, a także samochód sanitarny Iveco. Na podstawie decyzji ministra obrony, do pięciu powiatów - nakielskiego, sępoleńskiego, bydgoskiego, tucholskiego i żnińskiego skierowanych zostanie 33 żołnierzy, dysponujących odpowiednimi pojazdami i sprzętem. Pracę rozpoczną już dziś.

"Wojsko przystępuję do akcji odbudowywania zniszczonej infrastruktury. Chciałbym podkreślić, że są ataki, szczególnie ze strony opozycji, ale my podejmowaliśmy decyzje racjonalnie. W pierwszej dobie już o godz. 9.00 odbyło się pierwsze posiedzenie sztabu kryzysowego w poszerzonym składzie. Akurat potrzeby użycia wojska na tym etapie w naszym województwie nie było, gdyż doskonale radziły sobie sztaby gminne, powiatowe i wojewódzki, państwowa i ochotnicza straż pożarna. Po naszych pytaniach do samorządowców i innych podmiotów dopiero we wtorek Enea zgłosiła prośbę o pomoc wojska w najtrudniejszym momentach usuwania skutków wichury, żeby odbudować sieci tam, gdzie ich siły na to nie pozwalały" - powiedział w Głęboczku wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz.

Wojewoda zaznaczył, że jest przekonany, że działania wojska przyspieszą dalsze prace Enei. "Przechodzimy z akcji ratunkowej do pomocowej" - ocenił. Dotąd na pomoc poszkodowanym Kujawsko-Pomorski Urząd Wojewódzki przekazał 8,5 mln zł. "Zwracamy się do samorządów, żeby diagnozowali jak najszybciej problemy i zwracali się o pomoc" - dodał wojewoda.

"Wojsko jest otwarte zawsze na udzielanie każdego wsparcia lokalnej społeczności w zakresie usuwania skutków klęsk żywiołowych m.in. nawałnic. Od momentu, kiedy wojewoda skierował pomoc do wojska, minęły dwie godziny, kiedy minister Antoni Macierewicz podpisał decyzję o uruchomieni sił" - podkreślił szef wojewódzkiego sztabu wojskowego w Bydgoszczy płk Marek Magowski.

W Głęboczku dowódca 2. Pułku Inżynieryjnego przeprowadził odprawę, która poprzedziła rozpoczęcie prac.

"Wojsko Polskie jest w ciągłej gotowości do udzielenia pomocy związanej z reagowaniem kryzysowym na terenach dotkniętych nawałnicami. Przedstawiciele armii biorą udział w działaniach regionalnych zespołów zarządzania kryzysowego oraz na bieżąco monitorują sytuacje związane z koniecznością użycia sił i środków niezbędnych do pomocy" - napisała we wtorek rzeczniczka MON ppłk Anna Pęzioł-Wójtowicz. Dodała, że minister obrony "niezwłocznie podejmuje ewentualne decyzje o udzieleniu pomocy przez wojsko na wnioski i zapotrzebowania, które płyną po nawałnicy".

"Te siły i środki są adekwatne i zostały uruchomione zgodnie z zapotrzebowaniem" - podkreśliła rzeczniczka. Zapewniła, że pomoc wojskowa będzie udzielana stale, jak długo będzie potrzebna. Wstępnie żołnierze zostali skierowani do pomocy w województwie kujawsko-pomorskim do 31 sierpnia.

W województwie kujawsko-pomorskim ponad 4 tys. odbiorców nie ma prądu. Bezpośrednio po nawałnicach, które przeszły w nocy z piątku na sobotę, w regionie bez zasilania było 110 tys. użytkowników.

W wyniku nawałnicy w województwie kujawsko-pomorskim osiem osób zostało rannych, zostało zniszczonych ok. 2,5 tys. domów i 8 tys. ha lasów, a 110 tys. odbiorców zostało pozbawionych prądu, a do dziś nie ma go niespełna 5 tys. odbiorców. Najbardziej ucierpiały powiaty tucholski, sępoleński, nakielski, żniński, bydgoski, a częściowo też powiaty inowrocławski i radziejowski.

Tomasz Więcławski, Jerzy Rausz (PAP)

Region

Zderzenie czterech samochodów na S5 w Łaziskach. Jedna osoba trafiła do szpitala

Zderzenie czterech samochodów na S5 w Łaziskach. Jedna osoba trafiła do szpitala

2024-10-31, 16:33
Nie będą pobłażać kierowcom Więcej policyjnych kontroli w regionie aż do 4 listopada

Nie będą pobłażać kierowcom! Więcej policyjnych kontroli w regionie aż do 4 listopada

2024-10-31, 16:11
Rok minął, a niewiele się zmieniło. Co dalej z ekspozycją średniowiecznych reliktów w Toruniu

Rok minął, a niewiele się zmieniło. Co dalej z ekspozycją średniowiecznych reliktów w Toruniu?

2024-10-31, 15:26
75-latka z Włocławka wyszła na grzyby i zgubiła się w lesie. Odnaleźli ją policjanci z Lipna

75-latka z Włocławka wyszła na grzyby i zgubiła się w lesie. Odnaleźli ją policjanci z Lipna

2024-10-31, 13:47
Sprzątanie nagrobków i przede wszystkim troska o pamięć. Porządki przed dniem Wszystkich Świętych

Sprzątanie nagrobków i przede wszystkim troska o pamięć. Porządki przed dniem Wszystkich Świętych

2024-10-31, 12:51
Policja z Torunia uderzyła w narkobiznes. Zabezpieczyła 28 kg narkotyków, gotówkę i trzy auta

Policja z Torunia uderzyła w narkobiznes. Zabezpieczyła 28 kg narkotyków, gotówkę i trzy auta

2024-10-31, 11:28
Obwodnica Kruszwicy coraz bliżej Władze miasta otrzymały kolejny wniosek

Obwodnica Kruszwicy coraz bliżej? Władze miasta otrzymały kolejny wniosek

2024-10-31, 10:37
Pięć razy w tygodniu polecimy do Frankfurtu. Lufthansa wraca do Bydgoszczy

Pięć razy w tygodniu polecimy do Frankfurtu. Lufthansa wraca do Bydgoszczy

2024-10-31, 09:48
Wiceminister Karnowski: Nikt nie tworzy metropolii na siłę. Budują ją mieszkańcy i samorządy [Rozmowa Dnia]

Wiceminister Karnowski: Nikt nie tworzy metropolii na siłę. Budują ją mieszkańcy i samorządy [Rozmowa Dnia]

2024-10-31, 09:08
Maskotki z włóczki będą ambasadorami rodzicielstwa zastępczego. Trzeba im nadać imiona

Maskotki z włóczki będą „ambasadorami" rodzicielstwa zastępczego. Trzeba im nadać imiona

2024-10-31, 08:23
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę