Dyskusja wokół lokalizacji portu multimodalnego
Rzeczny port przeładunkowy w Toruniu? W taki scenariusz wierzą miejscy radni Prawa i Sprawiedliwości i chcą dopisać inwestycję do aktualizowanej strategii rozwoju Torunia. Swój postulat chcą zgłosić na wrześniowej sesji rady miasta.
- Jest to otwarcie się na nowe rozwiązania gospodarcze, które mogą stać się kołem zamachowym dla naszej gospodarki, szczególnie dla Torunia. Otworzy to również możliwość powrotu do przedwojennej tradycji Torunia, powołania Szkoły Morskiej. Naturalną konsekwencją byłoby też istotne poszerzenie ofert pracy. Najwłaściwszym miejscem do powstania takiego portu byłoby miejsce, któe skupiałoby autostradę, kolej i rzekę - powiedział toruński radny Karol Maria Wojtasik.
- Wisła dała początek naszemu miastu. Szlak od Waregów do Greków łączył Skandynawię z Morzem Śródziemnym - dodał Michał Jakubaszek, wiceprzewodniczący Rady Miasta w Toruniu.
- Jest samorząd województwa, jest władza centralna, która na pewno dorzuci sporą część pieniędzy, są fundusze europejskie, bo żadne miasto nie jest w stanie ponieść finansowo takiego wydatku - powiedział radny Jacek Kowalski.
- Chcielibyśmy, aby Wisła w Toruniu miała jak najbardziej rozwinięty charakter, również gospodarczo, ale na pewno w tym przy przypadku lepsza będzie współpraca nadwiślańskich miast regionu niż rywalizacja - skomentowała pomysł radnych PiS Maria Marcinkowska z Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji Urzędu Miasta w Toruniu
"Dyskusja na temat lokalizacji portu przeładunkowego w Toruniu jest bezprzedmiotowa" – wyjaśnia w piśmie przesłanym do naszej redakcji Marta Stachowiak, doradca prezydenta Bydgoszczy.
"Unia Europejska przyznała grant Bydgoszczy i Urzędowi Marszałkowskiemu na opracowanie studium wykonalności projektu obejmującego Bydgoszcz i część gminy Solec Kujawski. Ponadto Prezydent RP ratyfikował AGN - Europejskie Porozumienie w sprawie Głównych Śródlądowych Dróg Wodnych o Międzynarodowym Znaczeniu, które wymienia 12 portów śródlądowych w Polsce, w tym Bydgoszcz.
Przygotowujemy się też od tego roku do umożliwienia lokalizowania suchego portu przy ul. Petersona. W tym celu chcemy w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego dla terenów BPPT wprowadzić zapisy umożliwiające lokalizację takiej infrastruktury" napisała Marta Stachowiak.
Andrzej Walkowiak, radny województwa z Bydgoszczy jest zaskoczony taką inicjatywą radnych z Torunia.
- Wszelkie ekspertyzy wskazują na to, że ta inwestycja ma być przeprowadzona w Bydgoszczy lub w okolicach Solca Kujawskiego. Analizując skutki przeprowadzenia tej inwestycji należy ją rozpatrywać jako inwestycję o charakterze regionalnym, nie miejskim, lokalnym. Ma ona być kołem zamachowym dla całego regionu, całego województwa. Obawiam się, że jeżeli ta inicjatywa radnych będzie poruszana na różnorakich gremiach, to dojdzie do opóźnienia przecież i tak odległej perspektywy realizacji tej inwestycji - powiedział Andrzej Walkowiak.
- Nikt nie ujmuje zasług Toruniowi, ale o takich inwestycjach powinni wypowiadać się fachowcy – dodaje bydgoski poseł PiS Tomasz Latos.
- Jeżeli można do infrastruktury kolejowej dołożyć transport rzeczny, to należy to zrobić. Należy jednak ten port multimodalny umiejscowić w lokalizacji, która jest do tej pory przewidywana, czyli Bydgoszcz razem z Solcem Kujawskim. Jeżeli ni będzie kłótni zyskać mogą polskie porty, wielkie kontenerowce mają alternatywę. Jeśli nie będą płynąć do Gdańska czy Gdyni to popłyną np. do Kłajpedy - powiedział Tomasz Latos.
Według ekspertów najkorzystniejsza jest lokalizacja między Bydgoszczą a Solcem Kujawskim.