Senator Rulewski w więziennym drelichu

2017-07-21, 10:42  Marcin Friedrich/PAP
Bydgoski senator Platformy Obywatelskiej Jan Rulewski pojawił się na obradach Senatu w więziennym drelichu i furażerce oraz z białą różą. Fot. PAP/Marcin Obara

Bydgoski senator Platformy Obywatelskiej Jan Rulewski pojawił się na obradach Senatu w więziennym drelichu i furażerce oraz z białą różą. Fot. PAP/Marcin Obara

Bydgoski senator Platformy Obywatelskiej Jan Rulewski pojawił się na obradach Senatu w więziennym drelichu i furażerce oraz z białą różą. Fot. PAP/Marcin Obara

Bydgoski senator Platformy Obywatelskiej Jan Rulewski pojawił się na obradach Senatu w więziennym drelichu i furażerce oraz z białą różą. Fot. PAP/Marcin Obara

Bydgoski senator Platformy Obywatelskiej Jan Rulewski pojawił się na obradach Senatu w więziennym drelichu i furażerce oraz z białą różą. Fot. PAP/Marcin Obara

Bydgoski senator Platformy Obywatelskiej Jan Rulewski pojawił się na obradach Senatu w więziennym drelichu i furażerce oraz z białą różą. Fot. PAP/Marcin Obara

Bydgoski senator Platformy Obywatelskiej Jan Rulewski pojawił się na obradach Senatu w więziennym drelichu i furażerce oraz z białą różą. Fot. PAP/Marcin Obara

Bydgoski senator Platformy Obywatelskiej Jan Rulewski pojawił się na obradach Senatu w więziennym drelichu i furażerce oraz z białą różą. Fot. PAP/Marcin Obara

Polska powoli, ale systematycznie zamienia się w zakład karny - powiedział podczas senackiej debaty nad ustawą o Sądzie Najwyższym Jan Rulewski (PO) ubrany w strój więzienny. Jako sprawozdawca mniejszości komisji wystąpił o odrzucenie ustawy o SN.

Senator PO wystąpił w stroju przypominającym więzienny drelich, na głowie miał czapkę; w strój miał wpiętą białą różę, a na mównicy postawił blaszany kubek.

Rulewski jako sprawozdawca mniejszości senackiej komisji powiedział, że w imieniu senatorów PO ma obowiązek przedstawić wniosek o odrzucenie ustawy o SN. "Jest to wniosek mniejszości, ale jest to wniosek tysięcy, setek tysięcy ludzi w Polsce, którzy ten wniosek wspierali" - powiedział Rulewski. Jak mówił, odrzucenie ustawy to wniosek "ludzi życzliwych w Europie, którzy pragną, aby już nigdy na Odrze nie były słupy graniczne".

"Twierdzimy, że Polska powoli, ale systematycznie zamienia się w zakład karny" - powiedział Rulewski. "Zakłada karny to dzisiaj przede wszystkim szalejący prokurator, który zwie się ministrem sprawiedliwości, postać Polski to dzisiaj to nie Temida, to prokurator Ziobro" - powiedział senator PO. Ocenił, że "Polską rządzi prokurator i strach". Przekonywał, że ustawy PiS dot. sądownictwa są "zakodowane przede wszystkim na strach, żeby pozbawić ludzi ich autonomii".

Jak przypomniał Rulewski, wprowadzenie stanu wojennego w Polsce zaczęło się od zawieszenia prawa, a potem później mówiono, że to jest surowe prawo, ale prawo". "My senatorowie mamy obowiązek wobec tego nowego pokolenia odpowiedź na pytanie czy symbolem polski będzie drelich czy biała róża" - mówił senator PO.

Rulewskiemu odpowiedział Marek Pęk (PiS), który zaznaczył, że reforma wymiaru sprawiedliwości jest "absolutnie jedną z najważniejszych reform, które obiecaliśmy społeczeństwu i na którą społeczeństwo czeka". "Zasadniczą cechą tej reformy jest przywrócenie właściwego podziału władzy, który polega na tym, że władza ustawodawcza, sądownicza i wykonawcza nawzajem się kontrolują, hamują i równoważą. W obecnym systemie władza sądownicza nie jest równoważona przez żadną inną władzę (...) co ugruntowało system korporacyjny, szkodliwy dla demokracji" - mówił Pęk.

Po wystąpieniu Pęka senatorowie PO skandowali: "Wolne sądy". (PAP)

Mówi senator Jan Rulewski

Region

Rozpoczął się pierwszy eksperyment badawczy z udziałem polskiego astronauty

Rozpoczął się pierwszy eksperyment badawczy z udziałem polskiego astronauty

2025-04-15, 12:31
Most Bernardyński do użytku maksymalnie przez 15 lat. Są wyniki ekspertyzy

Most Bernardyński do użytku maksymalnie przez 15 lat. Są wyniki ekspertyzy

2025-04-15, 12:09
Wypadek na krajowej dziesiątce w Kruszynie. Trzy osoby trafiły do szpitala

Wypadek na krajowej „dziesiątce” w Kruszynie. Trzy osoby trafiły do szpitala

2025-04-15, 10:55
Na osiedlu Jar w Toruniu powstanie nowy żłobek. Będzie największy w mieście

Na osiedlu Jar w Toruniu powstanie nowy żłobek. Będzie największy w mieście

2025-04-15, 10:36
Krzysztof Kukucki: Budowa małych reaktorów we Włocławku coraz bardziej realna [Rozmowa Dnia]

Krzysztof Kukucki: Budowa małych reaktorów we Włocławku coraz bardziej realna [Rozmowa Dnia]

2025-04-15, 09:01
Dwie osoby zostały ranne w wypadku w Bysławiu. Lądował śmigłowiec LPR

Dwie osoby zostały ranne w wypadku w Bysławiu. Lądował śmigłowiec LPR

2025-04-15, 08:25
Starszy mężczyzna zginął w pożarze w Inowrocławiu. Siedem osób ewakuowano

Starszy mężczyzna zginął w pożarze w Inowrocławiu. Siedem osób ewakuowano

2025-04-15, 08:13
Kujawsko-Pomorski Sejmik jednym głosem o wsparciu Centrum Onkologii. Apel do rządu

Kujawsko-Pomorski Sejmik jednym głosem o wsparciu Centrum Onkologii. Apel do rządu

2025-04-15, 07:00
Caritas Diecezji Bydgoskiej ugościła swoich podopiecznych. Były wielkanocne dania i prezenty [zdjęcia]

Caritas Diecezji Bydgoskiej ugościła swoich podopiecznych. Były wielkanocne dania i prezenty [zdjęcia]

2025-04-14, 21:03
Nietypowa lekcja w bydgoskim Elektroniku. W roli nauczycieli - uczniowie, w ławkach - seniorzy

Nietypowa lekcja w bydgoskim Elektroniku. W roli nauczycieli - uczniowie, w ławkach - seniorzy

2025-04-14, 20:37
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę