Brak wsparcia dla chorego Damiana z Torunia
Damian z Torunia - mimo ciężkiej niepełnosprawności - nie dostał dofinansowania na remont łazienki. Jego matka złożyła wniosek, bo ze względu na kłopoty z kręgosłupem nie ma już siły dźwigać syna do wanny.
Jej syn nie chodzi, nie mówi, oddycha dzięki rurce tracheostomijnej i jest żywiony dojelitowo. W decyzji odmownej od MOPR pani Zofia przeczytała, że pierwszeństwo w dofinansowaniu mają m.in, osoby uczące się, chcące pracować i te, które dostały odmowną decyzję w zeszłym roku.
Rzecznik MOPR Bożena Miller wyjaśnia, że do wniosku można dołączyć opinię lekarza. Chęć podjęcia pracy nie była głównym kryterium, które zdecydowało o odmowie.
Rzecznik wyjaśnia, że jeśli pani Zofia złoży wniosek w przyszłym roku, to będzie miała pierwszeństwo w otrzymaniu dofinansowania na remont łazienki. Są też szanse, że dodatkowe pieniądze pojawią się pod koniec roku. Więcej o sprawie w audycji Bliżej życia dziś o 16.30