Mieszkańcy zabytkowej kamienicy we Włocławku samowolnie usunęli z niej drzwi
We Włocławku afera drzwiowa. Były drzwi i ich nie ma. A drzwi nie byle jakie, bo zabytkowe. Mieszkańcy zabytkowej kamienicy na włocławskiej Starówce nie mogąc doczekać się pomocy w przeprowadzeniu remontu wyrwali zabytkowe drzwi wejściowe, a dziurę po nich częściowo zamurowali i wstawili plastikowe okno.
Teraz korzystają z wejścia od strony podwórka.
Okazało się, że budynek pochodzi z początku XIX wieku i należy do najstarszych świeckich budowli we Włocławku, objęta ścisłym nadzorem konserwatorskim.
Według szefowej włocławskiej delegatury Urzędu Ochrony Zabytków, Danuty Walczewskiej, strata jest nie do powetowania. Zadaniem konserwatora jest teraz przywrócenie stanu pierwotnego.
Co ciekawe mieszkańcy kamienicy, planują dalsze remonty, niekoniecznie zgodne z wymogami konserwatorskimi.