Przesłuchanie biegłych w procesie o zabójstwo w Borach Tucholskich
Biegli psychiatrzy i psycholog zeznawali w procesie 3 mężczyzn oskarżonych o zabójstwo obywatela Niemiec pod Cekcynem. Podczas rozprawy w Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy skupili się na niemieckojęzycznym Tobiasie B.
Podczas przesłuchań biegli zostali zaskoczeni informacją, którą Tobias B. nigdy nikomu nie zgłaszał. Jak zasygnalizował jego obrońca mężczyzna mógł odziedziczyć po swoim ojcu chorobę zaburzającą metabolizm. Obrońca próbował dopytać czy choroba mogła mieć wpływ na psychikę oskarżonego.
- Rolą biegłych psychiatrów nie jest dociekanie u badanego domniemania wystąpienia wszystkich możliwych chorób - tłumaczył biegły psychiatra.
Dlatego obrońca oskarżonego wnioskował o wykonanie specjalistycznych badań, które mogłyby potwierdzić lub wykluczyć chorobę.
Padały też pytania o to, czy w chwili zabójstwa oskarżony mógł być w stanie silnego wzburzenia. To w swojej opinii wykluczyła biegła psycholog.
- Nie możemy mówić o jakiejś nagłości bodźca, który wywołałby stan silnego wzburzenia. On w jakimś zakresie był poinformowany, przygotowany do tego co wydarzyło się pote w lesie - powiedział biegła psycholog.
Patryk R., Michael N. i Tobias B. 2 lata temu mieli brutalnie pobić, a potem zakopać w lesie ciało swojego kompana od wyłudzania ubezpieczeń komunikacyjnych. Do zbrodni doszło w Gołąbku w Borach Tucholskich.