.Nowoczesna rozpoczęła w Toruniu akcję #Radny Plus
"Nie kwalifikacje a legitymacja partyjna członka PiS jest dziś podstawą do uzyskania stanowiska w zarządach czy radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa" - tak uważają działacze .Nowoczesnej.
Dziś w Toruniu rozpoczęli akcję #Radny Plus, która ma pokazać mieszkańcom regionu, kto z radnych miejskich i sejmiku województwa najbardziej skorzystał na "dobrej zmianie" Prawa i Sprawiedliwości.
Zdaniem przedstawicieli .Nowoczesnej to przede wszystkim ci, którzy mają kolegów w Prawie i Sprawiedliwości.
Nowa akcja .Nowoczesnej #Radny Plus ma pokazać, jak po dojściu Prawa i Sprawiedliwości do władzy wzrosły dochody radnych i samorządowców związanych z partią. Jak podkreśla Jacek Warczygłowa - szef .Nowoczesnej w regionie, podstawą do uzyskania stanowiska w zarządach, czy radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa powinny być kwalifikacje a nie legitymacja partyjna.
Wśród miejskich i wojewódzkich radnych, którzy zdaniem działaczy .Nowoczesnej najbardziej skorzystali na dobrej zmianie znaleźli się m.in. w-ce przewodniczący sejmiku województwa Adam Banaszak i wojewódzki radny PiS Przemysław Przybylski.
- Zarzuty są bezpodstawne - dodaje radny Przemysław Przybylski i członek Rady Nadzorczej Wojskowych Zakładów Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy.