Proces ojca oskarżonego o skatowanie dziecka i znęcanie się nad rodziną

2017-06-01, 15:54  Kamila Zroślak/Redakcja
Przed sądem zeznawała żona oskarżonego. Fot. Kamila Zroślak

Przed sądem zeznawała żona oskarżonego. Fot. Kamila Zroślak

W Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy rozpoczął się proces Dariusza W. oskarżonego o usiłowanie zabójstwa swojego 4-miesięcznego dziecka oraz znęcanie się nad żoną i drugą córką. Mężczyźnie grozi nawet dożywocie.

Oskarżony nie przyznał się do winy. Choć w śledztwie kilkakrotnie potwierdził, że uderzył dziewczynkę i wypadła mu ona z rąk, przed sądem winą za krytyczny stan dziecka obarczył swoją żonę. To ona będąc pod wpływem alkoholu miała skatować dziecko i namawiać oskarżonego do milczenia - wyjaśniał Dariusz W.

- To również żona, zdaniem oskarżonego, miała mu zabronić wezwania pomocy medycznej do pobitego dziecka - jedyne podtrzymane przez oskarżonego wyjaśnienia odczytała sędzia Barbara Malatyńska.

Przed sądem mężczyzna mówił o sobie w samych superlatywach. Jak twierdził był dobrym ojcem, opiekował się dziećmi - najmłodszą Oliwią troszczył się nawet po, jego zdaniem, nieszczęśliwym wypadku, gdy starsza córka niechcący uderzyła niemowlę kubkiem niekapkiem.

Ustalona przez śledczych wersja zdarzeń jest jednak inna. Mężczyzna od 2012 roku miał znęcać się psychicznie i fizycznie nad swoją żoną i małymi córkami, groził pozbawieniem życia, a 27 października 2016 r. trzykrotnie uderzył małą Oliwię w tył głowy i rzucił dziecko na podłogę. Akt oskarżenia odczytała prokurator Paulina Błaszczyńska.

Przesłuchiwana przez sąd matka dziewczynki zeznała, że do pobicia córki doszło, gdy wieczorem wyjechała do sklepu. Podczas rozmowy telefonicznej mężczyzna miał powiedzieć, że starsza córka uderzyła Oliwię kubkiem.

Dopiero następnego dnia rodzice zadzwonili po pogotowie. Dziecko nie reagowało już na dotyk i inne bodźce. W krytycznym stanie zostało przewiezione do szpitala. Lekarze wprowadzili Oliwię w stan śpiączki farmakologicznej.

Dziecko przez kilka miesięcy walczyło o życie. Teraz wraca już do pełni sił.

Proces ojca oskarżonego o skatowanie dziecka i znęcanie się nad rodziną (Popołudnie z nami)

Bydgoszcz

Region

Nie wiesz, co studiować Podczas Salonu Maturzystów pomogą ci podjąć decyzję

Nie wiesz, co studiować? Podczas Salonu Maturzystów pomogą ci podjąć decyzję

2024-09-11, 14:48
Mógł mieć związek z kradzieżą w sklepie na bydgoskim Szwederowie. Znasz go

Mógł mieć związek z kradzieżą w sklepie na bydgoskim Szwederowie. Znasz go?

2024-09-11, 14:00
Rodzice nie będą płacić za pobyt dziecka w żłobku. Pokryją tylko koszty wyżywienia

Rodzice nie będą płacić za pobyt dziecka w żłobku. Pokryją tylko koszty wyżywienia

2024-09-11, 13:16
Pijany uciekał najpierw busem, potem pieszo. Zatrzymali go w autobusie komunikacji miejskiej [wideo]

Pijany uciekał najpierw busem, potem pieszo. Zatrzymali go w autobusie komunikacji miejskiej [wideo]

2024-09-11, 10:43
Toruńska prokuratura ma się zająć sprawą syna byłego prezesa TVP Jacka Kurskiego

Toruńska prokuratura ma się zająć sprawą syna byłego prezesa TVP Jacka Kurskiego

2024-09-11, 09:48
Klimatolog: Niskie stany wód będziemy obserwować coraz częściej [Rozmowa Dnia]

Klimatolog: Niskie stany wód będziemy obserwować coraz częściej [Rozmowa Dnia]

2024-09-11, 08:59
Toruń buduje nową zajezdnię i linię tramwajową. Inwestycja w zachodniej części miasta

Toruń buduje nową zajezdnię i linię tramwajową. Inwestycja w zachodniej części miasta

2024-09-11, 08:10
Wspinaczka na wieżę Klimek w Grudziądzu. Strażacy pamiętają o ataku na World Trade Center

Wspinaczka na wieżę Klimek w Grudziądzu. Strażacy pamiętają o ataku na World Trade Center

2024-09-11, 07:00
Pies wpadł do 12-metrowej studni. Strażacy z Chełmna zeszli po niego aż na dno [zdjęcia]

Pies wpadł do 12-metrowej studni. Strażacy z Chełmna zeszli po niego aż na dno [zdjęcia]

2024-09-10, 19:22
Paragony grozy, kapryśny wulkan, czy odrapane ściany. Turyści skargi piszą. Czy słusznie

Paragony grozy, kapryśny wulkan, czy odrapane ściany. Turyści skargi piszą. Czy słusznie?

2024-09-10, 18:00
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę