Festiwal polskiej piosenki w Toruniu?
Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej nie w Opolu, a... w Toruniu? Radny PiS Karol Maria Wojtasik potwierdza, że prowadzi w tej sprawie rozmowy z otoczeniem prezesa TVP Jacka Kurskiego. Na swoim facebookowym profilu napisał: „Jest pewien plan co do 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej. Może się uda...”
Jak powiedział Polskiemu Radiu PiK, po poniedziałkowej informacji, że festiwal nie odbędzie się w Opolu, wiele miast stanęło do walki o organizację imprezy u siebie.
- Zadzwoniłem do jednej osoby, która jest w bardzo dobrym kontakcie z prezesem TVP. Powiedziałem, że powinniśmy stanąć na wysokości zadania i powalczyć o taki festiwal w Toruniu. To jedna z największych imprez w Polsce, Toruń dysponuje miejscem - to mogą być Jordanki, to może być stadion żużlowy lub lotnisko aeroklubu. W Opolu uczestników koncertu jest 3-3,5 tys. osób, bo tyle osób mieści amfiteatr, natomiast oglądalność w skali kraju to jest 6 mln osób. Dlaczego nie mielibyśmy o to zawalczyć? - powiedział Karol Maria Wojtasik.
Radny o pomyśle nie rozmawiał jeszcze z Urzędem Miasta w Toruniu. Decyzje w sprawie festiwalu mają zapaść do końca tygodnia.
Toruń już raz starał się o organizację imprezy z TVP. Chodziło o "Sylwestra z Dwójką". Ostatecznie jednak impreza odbyła się w Zakopanem.