Sadzenie tylko do kamery, reszta drzew czeka i schnie
Niemal dwa tygodnie czekają już na zasadzenie drzewa w Parku Tysiąclecia w Toruniu. 9 maja urzędnicy uroczyście posadzili je w obecności dziennikarzy. Te, których nie posadzili, leżą z boku i... czekają.
Nasadzenia zastępcze w parku prowadzone są po wycince pod rozbudowę wojewódzkiego szpitala na toruńskich Bielanach. Łączny koszt przeprowadzenia nasadzeń, to 6 milionów złotych.
Aleksander Szczęsny, prezes Kujawsko-Pomorskich Inwestycji Medycznych ubolewa, że drzewa schną. Wyjaśnia jednak, że spółka nie mogła ich przyjąć od wykonawcy, ponieważ były niezgodne z umową.
Prezes Szczęsny zapewnia, że spółka nie zapłaci za drzewa, dopóki nie zostaną odpowiednio zasadzone. Nieoficjalnie wiadomo, że powodem opóźnienia jest spór z firmą, która wygrała przetarg na wykonanie nasadzeń.
Więcej o sprawie w dzisiejszej audycji z cyklu "Bliżej życia".