Wskoczył do rzeki by uciec przed policjantami
Fordońscy policjanci zatrzymali mężczyznę poszukiwanego dwoma listami gończymi. Poszukiwany uciekając przed policjantami wskoczył do Brdy. Chwilę później był już w rękach funkcjonariuszy.
Policjanci z bydgoskiego Fordonu ustalili, że mężczyzna poszukiwany dwoma listami gończymi ma przebywać w miejscu zamieszkania. 33-latek ma do odbycia karę 5 lat pozbawienia wolności za przestępstwa, których się dopuścił.
Dzisiaj (19.05.) rano kryminalni pojechali pod wskazany adres. Tam jednak nie zastali poszukiwanego. Jak się okazało chwilę wcześniej mężczyzna dowiedział się, że policjanci go szukają. Chcąc uniknąć zatrzymania wyskoczył przez okno z pierwszego piętra budynku, w którym mieszkał. Policjanci sprawdzając pobliski teren zauważyli mężczyznę przy nabrzeżu Brdy. Ten na widok funkcjonariuszy wskoczył do rzeki.
W pewnym momencie mundurowi zauważyli przepływającego motorówką trenera kajakarzy. Poprosili go o pomoc w dotarciu do poszukiwanego. Gdy podpłynęli do niego, rzucili mu koło ratunkowe, by pomóc mu wejść do łodzi. Mężczyzna jednak nie miał zamiaru tego zrobić i przy jego pomocy dopłynął do pobliskiej wysepki na rzece. 33-latek poddał się dopiero w momencie, gdy zobaczył na brzegu wozy bojowe strażaków z płetwonurkami, którzy zostali wezwani na miejsce przez policjantów z Fordonu.
Poszukiwany bydgoszczanin został zatrzymany. Po zbadaniu go przez przybyłą na miejsce załogę pogotowia, został przewieziony do fordońskiego komisariatu, a następnie do Aresztu Śledczego w Bydgoszczy.