Komisje oszacują straty w uprawach i sadach
Ostatnie przymrozki do -3 stopni Celsjusza spowodowały w wielu rejonach województwa kujawsko-pomorskiego dość znaczne straty na plantacjach roślin uprawnych i w sadach. Rolnicy czekają na podliczenie strat przez komisje powoływane przez wojewodę i ewentualną pomoc państwa.
- Pola bardzo dobrze przezimowały, natomiast ostatnio wystąpiły przygruntowe przymrozki. Na razie trudno stwierdzić jak wpłynęły one na przebieg kwitnienia. To okaże się za kilka dni, prognozy mówią, że ma być cieplej. Miejmy nadzieję, że tak wielkich strat nie będzie, niemniej jednak w gminie Koronowo została powołana komisja do oszacowania strat. Jeżeli którykolwiek z rolników widzi, że ma straty, to powinien je zgłosić - powiedział Tomasz Gordon rolnik z Tryszczyna.
- Kwitnienie jest dosyć intensywne, znaleźliśmy trochę uszkodzeń na gruszach, śliwkach i czereśniach. Jak się rozmawia z sadownikami, którzy mają sady położone w dolinach albo na południu Polski to sytuacja wygląda bardzo nieciekawie. Widziałem sady, gdzie praktycznie nie ma co zbierać - dodał Wojciech Klimkiewicz, sadownik z Wtelna.
- Rolnicy meldowali o tragicznej sytuacji związanej z wiosennymi przymrozkami. Straty są spore, głównie w burakach i kukurydzy, również w zbożach. Wystąpiliśmy do wojewody kujawsko-pomorskiego o powołanie komisji, która oszacuje straty. Uruchomimy niezbędne procedury, komisja wyjedzie w teren - powiedział Stefan Śpibida, wójt gminy Dobre.
- Pierwsze sygnały o stratach w uprawach wpływają do gmin, natomiast w wyniku pozyskiwania informacji przez Wydział Infrastruktury i Rolnictwa Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego wiemy, że w najbliższym czasie będzie 8 wniosków z gmin: Chrostkowo, Świedziebnia, Brzozie, Zakrzewo, Radziejów, Chełmża, Dobre i Bytoń o powołanie komisji ds. szacowania strat w rolnictwie. Niezwłocznie po otrzymaniu tych wniosków wojewoda podejmie decyzję w drodze zarządzenia o ich powołaniu. Ewentualna pomoc uzależniona będzie od efektów działań komisji - oszacowanego poziomu szkód - poinformował Adrian Mól, rzecznik wojewody kujawsko-pomorskiego.
Dodał, że informacja o stratach w uprawach w Kujawsko-Pomorskiem przekazana zostanie do ministerstwa rolnictwa.