Prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie wypadku Tomasza Golloba

2017-04-27, 13:30  Polska Agencja Prasowa/Marcin Doliński
Śledztwo dotyczące wypadku Tomasza Golloba prowadzone jest jak na razie w sprawie, a nie przeciwko komuś. Fot. Ireneusz Sanger/archiwum

Śledztwo dotyczące wypadku Tomasza Golloba prowadzone jest jak na razie w sprawie, a nie przeciwko komuś. Fot. Ireneusz Sanger/archiwum

Prokuratura Rejonowa w Chełmnie wszczęła śledztwo w sprawie wypadku Tomasza Golloba. "Postępowanie dotyczy możliwości spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu" - poinformował PAP p.o. zastępcy prokuratora rejonowego Adam Lubiński.

"Wyjaśniamy i weryfikujemy informacje oraz czekamy na możliwość przesłuchania Tomasza Golloba. Jest to uzależnione od wyrażenia zgody przez lekarzy. Co do innych czynności nie mogę się jeszcze wypowiadać" - dodał prokurator.

Wyjaśnił, że postępowanie prowadzone jest z artykułu 156 paragrafu 1 punktu 2 kodeksu karnego, który stanowi, że: "kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10".

46-letni Gollob, indywidualny mistrz świata z 2010 roku, w niedzielne przedpołudnie miał wystartować w motocrossowych mistrzostwach strefy północnej w Chełmnie. Podczas treningu przed zawodami uległ jednak poważnemu wypadkowi. Jak wykazały badania w 10. Wojskowym Szpitalu Klinicznym z Polikliniką w Bydgoszczy, doznał urazu kręgosłupa w odcinku piersiowym, doszło też do złamania siódmego kręgu piersiowego i przemieszczenia między szóstym a siódmym kręgiem oraz do uszkodzenia rdzenia kręgowego. Miał również oba płuca stłuczone. Jeszcze w niedzielę przeszedł długą operację i był przez lekarzy utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej. Obecnie przebywa w bydgoskiej klinice i został już wybudzony. Oddycha już samodzielnie i może jeść. W czwartek ma odbyć się konsultacja medyczna z prof. Markiem Haratem, który operował zawodnika. Po niej zapadną dalsze decyzje o leczeniu sportowca. (PAP)

Mówi Andrzej Lubiński, pełniący obowiązki zastępcy prokuratora rejonowego w Chełmnie

Region

Zderzenie dwóch samochodów w centrum Bydgoszczy. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

Zderzenie dwóch samochodów w centrum Bydgoszczy. Dwie osoby są ranne [zdjęcia]

2024-08-24, 20:29
Dwie osoby zginęły w wypadku na dk 15, w Kiełpinach. Wśród rannych dwuletnie dziecko [aktualizacja]

Dwie osoby zginęły w wypadku na dk 15, w Kiełpinach. Wśród rannych dwuletnie dziecko [aktualizacja]

2024-08-24, 20:03
Marsz Równości przeszedł ulicami Włocławka. Była też kontrmanifestacja

Marsz Równości przeszedł ulicami Włocławka. Była też kontrmanifestacja

2024-08-24, 19:44
Chcą m.in. zakazu trzymania psa na łańcuchu. Bydgoskie schronisko zbiera podpisy

Chcą m.in. zakazu trzymania psa na łańcuchu. Bydgoskie schronisko zbiera podpisy

2024-08-24, 18:37
Nowi terytorialsi zaprzysiężeni Wielkie świętowanie w bydgoskim Myślęcinku [zdjęcia]

Nowi terytorialsi zaprzysiężeni! Wielkie świętowanie w bydgoskim Myślęcinku [zdjęcia]

2024-08-24, 12:48
Zapomniane ubrania również mogą pomóc Akcja charytatywna Dobre Rzeczy w Toruniu

Zapomniane ubrania również mogą pomóc! Akcja charytatywna „Dobre Rzeczy” w Toruniu

2024-08-24, 09:12
Wymiana doświadczeń i wsparcie. Kobiety z wielu krajów z wizytą w powiecie brodnickim

Wymiana doświadczeń i wsparcie. Kobiety z wielu krajów z wizytą w powiecie brodnickim

2024-08-24, 07:51
CPK zatwierdziła linię kolejową. Pociągi do Lipna pojadą 350 kmh. Nieco wolniej do Włocławka

CPK zatwierdziła linię kolejową. Pociągi do Lipna pojadą 350 km/h. Nieco wolniej do Włocławka

2024-08-23, 20:48
Chciał odstraszyć ptaki strzałem z wiatrówki, trafił w okno. Policja zatrzymała 45-latka

Chciał odstraszyć ptaki strzałem z wiatrówki, trafił w okno. Policja zatrzymała 45-latka

2024-08-23, 19:57
Skupili się na kradzieży akumulatorów, ale dla 19-latka to było za mało. Wpadli w ręce policji z Nakła

Skupili się na kradzieży akumulatorów, ale dla 19-latka to było za mało. Wpadli w ręce policji z Nakła

2024-08-23, 17:27
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę