Diler narkotyków zatrzymany w Bydgoszczy
Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia zatrzymali 21-latka podejrzanego o przestępstwa narkotykowe. W trakcie zatrzymania przebywała z nim poszukiwana 17-latka. Dziewczyna trafiła pod opiekę rodziców, a podejrzany do policyjnego aresztu. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
Na trop dilera wpadli kryminalni z bydgoskiego Śródmieścia. Z ich ustaleń wynikało, że jeden z mieszkańców centrum miasta zajmuje się procederem narkotykowym. Funkcjonariusze przypuszczali, że podejrzewany może posiadać i zaopatrywać bydgoszczan w zakazane substancje psychoaktywne. W trakcie rozpracowywania podejrzewanego ustalili również, że razem z nim może przebywać poszukiwana przez policjantów 17-latka. Jej zaginięcie, kilka dni temu zgłosili rodzice.
We wtorek (21.03.2017) kryminalni przystąpili do działania i pojechali pod wytypowany przez nich adres. Tam, nie mogli się dostać od strony drzwi, wiec jeden z funkcjonariuszy postanowił wejść przez balkon. Obserwując wnętrze mieszkania wszystko się potwierdziło. Podejrzewany przebywał razem z poszukiwaną 17-latką. Co więcej, mężczyzna zajęty był porcjowaniem białego proszku. Policjant wykorzystując sytuację, wszedł do mieszkania i zatrzymał ich.
W mieszkaniu kryminalni zabezpieczyli 11 woreczków z białym proszkiem oraz wagę elektroniczną. Wstępne badania narkotesterem wykazało, że jest to amfetamina. 21-latek został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Natomiast 17-latka została przekazana pod opiekę rodzicom.
Śledczy z bydgoskiego Śródmieścia na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili zatrzymanemu zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków oraz ich rozprowadzania. Za te przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Dzisiaj (23.03.2017) 21-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie został przesłuchany. Oskarżyciel postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Sąd po zapoznaniu się z aktami sprawy aresztował podejrzanego na dwa miesiące.