Skunks we włocławskim schronisku dla zwierząt
Skunks, to zwierzę o dość nadszarpniętej reputacji. Tym większe zainteresowanie wzbudził pojawiając się na jednej z ulic we włocławskim Michelinie.
Egzotyczne zwierzę trafiło z ul. Jaskółczej do Miejskiego Schroniska dla Zwierząt we Włocławku. Zwierzak nieduży, ale w naturalnych warunkach niezwykle niebezpieczny. Już po wstępnie przeprowadzonych badaniach okazało się, że skunks urodził się w niewoli, jest oswojony i nie posiada gruczołów wytwarzających cuchnącą ciecz.
Samiec, któremu pracownicy schroniska nadali imię "Pepe", poddany jest obecnie 15-dniowej kwarantannie. O ile nie znajdzie się właściciel zwierzęcia, skunks zostanie wykastrowany i przeznaczony do adopcji.