Ponownie rusza proces policjantów oskarżonych o łapówkarstwo
Na wokandę Sądu Rejonowego we Włocławku wraca proces dziesięciorga byłych policjantów włocławskiej drogówki, oskarżonych o przyjmowanie łapówek od kierowców. Wraz z nimi na ławie oskarżonych zasiądzie szesnaścioro kierowców, którzy - zdaniem prokuratury - łapówki wręczali.
Proces ruszył jesienią, ale został przerwany z powodów proceduralnych po tym, jak część oskarżonych dobrowolnie poddała się karze. Prawo wymaga wówczas zmiany sędziego.
Termin najbliższej rozprawy to piąty czerwca. Wcześniejsza data nie była możliwa. Sąd musiał dostosować termin do kalendarza kilkudziesięciu obrońców, którzy występują w tej sprawie.
Afera we włocławskiej drogówce wybuchła trzy lata temu. Po sygnale od jednego z kierowców agenci Komendy Głównej zainstalowali w radiowozach włocławskiej drogówki ukryte kamery i mikrofony. Nagrania są koronnym dowodem w tej sprawie. Akt oskarżenia objął jedną trzecią ówczesnego składu wydziału ruchu drogowego komendy miejskiej we Włocławku. oskarżeni policjanci są już poza służbą. Grozi im do dziesięciu lat więzienia. Jeśli zostaną skazani - dodatkowo utracą przywileje emerytalne.