Reforma edukacji w Inowrocławiu
Cztery nowe szkoły podstawowe w miejsce gimnazjów i nowe obwody dla podstawówek powstaną od września w Inowrocławiu. To efekt reformy oświaty.
Inowrocław jest największym polskim miastem, które nie ma praw powiatu. A to oznacza, że przenoszenie nauczycieli między gminnymi i powiatowymi szkołami nie będzie możliwe.
Granice obwodów mają być znane do kwietnia - mówił na konferencji prasowej prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza. Przekształcenie czterech gimnazjów w szkoły podstawowe ma kosztować do 4 milionów złotych.
W 2019 roku, kiedy naukę skończą ostatnie roczniki gimnazjów, nauczycielom z Inowrocławia mogą grozić zwolnienia. W najbliższym roku szkolnym nikt nie powinien stracić pracy - mówił zastępca prezydenta Inowrocławia. Wojciech Piniewski wyjaśniał też co będzie, kiedy w wyniku konieczności przejścia jednego z rodzeństwa do innej podstawówki. Po złożeniu wniosku przez rodziców możliwe będzie pozostanie w tej samej szkole.
Od 1 września br. w budynkach obecnych gimnazjów, obok kończących je kolejnych roczników gimnazjalistów, pojawią się pierwszoklasiści oraz uczniowie klas siódmych
z obwodów nowych szkół podstawowych.
Uczniowie szkół podstawowych nr 9, 10 i 16 będą kontynuowali naukę w siódmych i ósmych klasach w swoich dotychczasowych budynkach.