Kolejna rozprawa w procesie wychowawcy Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych
Wychowawczynie z Bydgoskiego Zespołu Placówek Opiekuńczo-Wychowawczych zeznawały w procesie Łukasza T. Mężczyzna został zwolniony z pracy, bo oskarżono go o stosowanie wobec wychowanków przemocy fizycznej i psychicznej.
Rozprawa odbyła się w bydgoskim Sądzie Rejonowym. Jak mówiły przesłuchiwane kobiety, straszenie dzieci szczurami, bicie ich mokrym ręcznikiem i kąpanie w zimnej wodzie to nieprawda. Żadna z nich nie miała zastrzeżeń do jego pracy z dziećmi. Ich zdaniem miał z nimi świetny kontakt, atrakcyjnie organizował im czas i a przy tym utrzymywał dyscyplinę w grupie. Zdaniem jednej z kobiet przyczyną tego zwolnienia mogły być rozgrywki personalne między dyrekcją a oskarżonym.