Czad wciąż groźny, tym razem uniknięto tragedii
Czujność nastolatków z Chełmna uratowała zdrowie i życie całej rodziny przed zatruciem czadem.
15- i 18-latek poinformowali przez telefon swoją matkę, że w domu przy ulicy Dominikańskiej w Chełmnie czują ulatniający się gaz.
Kobieta przed przyjazdem do domu zadzwoniła do strażaków, którzy po przyjeździe na miejsce co prawda nie stwierdzili ulatniającego się gazu z kuchenki, ale wykryli obecność tlenku węgla. Jego stężenie bardzo przekroczyło dopuszczalne normy.
Młodzi ludzie wraz ze swoja mamą trafili do szpitala na obserwację.