Fałszywy alarm bombowy w Toruniu
"Na dwóch mostach w Toruniu są ładunki wybuchowe" – wiadomość sms o tej treści otrzymać miał ok. godz. 17.00 mieszkaniec jednego z sąsiednich województw.
Przez jeden sms na dwie godziny zamknięto most kolejowy w Toruniu. Mieszkaniec jednego z sąsiednich województw otrzymał wiadomość informującą o ładunkach wybuchowych na toruńskich przeprawach.
Ponieważ nie mógł skontaktować się z nadawcą wiadomości, zawiadomił policję. Kolejowy most na czas akcji został zamknięty, a podróżni korzystali z komunikacji zastępczej.
Bydgoscy pirotechnicy nie znaleźli na toruńskich mostach niczego podejrzanego. Alarm został odwołany po godz. 19.00
Toruńska policja potwierdza, że takie zdarzenie miało miejsce, ale szczegółów nie chce zdradzać. Sytuację na swojej stronie internetowej opisał Exspress Bydgoski.