Badania nad bezdotykową metodą w operacjach kardiologicznych
Jak zmniejszyć ryzyko powikłań neurologicznych po operacjach kardiologicznych? Nad tym pracuje grupa lekarzy ze Szpitala Uniwersyteckiego nr 1 im dr. Antoniego Jurasza w Bydgoszczy.
Lekarze chcą udowodnić, że dobierając odpowiednie techniki chirurgiczne można znacznie zmniejszyć ryzyko pooperacyjnego uszkodzenia mózgu. Podłożem tego powikłania mogą być mikrozatory.
- Są techniki, które umożliwiają zoperowanie serca bez dotykania aorty, która jest głównym źródłem mikrozatorów. Badamy taką bezdotykową technikę w nadziei, że uda się udowodnić jej neoroprotekcyjny charakter, a tym samym rozpowszechnić i wpłynąć na zmniejszenie pooperacyjnych powikłań. Pilotażowe badanie, które wstępnie testowało tę hipotezę było już przeprowadzone przez nasz zespół. Udowodniliśmy, że pewne rodzaje powikłań po zastosowaniu techniki bezdotykowej występują rzadziej - powiedział koordynator projektu dr Krzysztof Szwed.
Badanie zakłada zoperowanie 120 pacjentów z chorobą wieńcową. Połowa przejdzie zabieg klasyczny, połowa techniką bezdotykową. Po operacji każdy pacjent będzie gruntownie przebadany. Wyniki badań znane będą za 2 lata.