Włocławski poseł PiS Łukasz Zbonikowski bez immunitetu

2016-12-13, 15:46  Marek Ledwosiński/PAP

Poseł Łukasz Zbonikowski z Włocławka sam zrzekł się immunitetu, wcześniej wniosek o pozbawienie go tej ochrony poparła sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych.

O decyzji komisji poinformował jej wiceszef Tomasz Głogowski (PO). Z wnioskiem w tej sprawie wystąpił adwokat żony posła, która skierowała do sądu prywatny akt oskarżenia, w którym zarzuciła mężowi naruszenie nietykalności cielesnej.

Jak wyjaśnił Głogowski wtorkowe posiedzenie komisji było zamknięte dla mediów ze względu na rodzinny charakter rozpatrywanej sprawy. Decyzję w tej sprawie podjął szef komisji Włodzimierz Bernacki (PiS). "Komisja będzie rekomendować Sejmowi przyjęcie wniosku o uchylenie immunitetu Łukaszowi Zbonikowskiemu" - powiedział Głogowski.

- Wysłuchaliśmy argumentów posła Zbonikowskiego, jego obrońcy i pełnomocnika pani Zbonikowskiej i na podstawie tych wypowiedzi zagłosowaliśmy. Decyzja jest taka, aby uchylić ten immunitet. Jedna osoba wstrzymała się od głosu - relacjonuje przebieg posiedzenia komisji toruńska posłanka Joanna Izabela Scheuring-Wielgus z Nowoczesnej.

Podkreśliła jednocześnie, że nikt nie ma prawa oceniać życia prywatnego posła Łukasza Zbonikowskiego, do tego uprawniony jest jedynie sąd i żeby sądowi to umożliwić trzeba było zagłosować za uchyleniem immunitetu.

Jesienią ubiegłego roku media informowały, że Monika Zbonikowska powiadomiła policję, a później prokuraturę rejonową w Chełmnie o kradzieży telefonu. Zeznała, że to mąż zabrał jej telefon komórkowy; miał ją też pobić.

Z zawiadomienia do prokuratury oraz przesłuchania Moniki Zbonikowskiej w prokuraturze wynikało, że doszło do przestępstwa określonego w art. 280 par. 1, czyli rozboju, zagrożonego karą pozbawienia wolności od dwóch do 12 lat.

W styczniu chełmińska prokuratura umorzyła jednak śledztwo. Jej szefowa, prok. Judyta Głowacka informowała wówczas, że po tym, jak Zbonikowska złożyła dodatkowe zeznania, śledczy doszli do wniosku, że czyn nie nosi znamion czynu zabronionego.

"W toku śledztwa prokurator ustalił, że zabór telefonu nie nastąpił w celu przywłaszczenia, a jedynie w celu pozyskania zawartych w nim informacji. Takie ustalenie przesądziło konieczność rozpatrywania czynu pod kątem zaistnienia przestępstw określonych w art. 267 par. 1 i art. 268 kodeksu karnego, czyli kradzieży informacji i naruszenia prawa do zapoznania z informacją. To są przestępstwa publiczno-skargowe, które są ścigane na wniosek, a pokrzywdzona takiego wniosku nie złożyła" - tłumaczyła Głowacka.

Jesienią tego roku - jak informowały media - Monika Zbonikowska złożyła w Sądzie Rejonowym w Chełmnie akt oskarżenia o naruszenie jej nietykalności osobistej przez męża. Aby postępowanie sądowe mogło się jednak rozpocząć, Sejm musi uchylić immunitet Zbonikowskiemu.

Poseł pytany przez PAP, czy zrzeknie się immunitetu sam, nie chciał komentować sprawy. "Poddam się sejmowej procedurze" - powiedział. "Nie chciałbym wikłać Sejmu w sprawy rodzinne" - dodał.

Do głosowania nad uchyleniem immunitetu Łukaszowi Zbonikowskiemu jednak nie dojdzie, bo poseł sam zrzekł się immunitetu. O swej decyzji poinformował w przesłanym e-mailem oświadczeniu. Oznacza to, że parlamentarzysta stanie przed sądem. To sąd zdecyduje o ewentualnej winie posła.

Jesienią 2015 r., po doniesieniach medialnych o pobiciu żony, władze Prawa i Sprawiedliwości zawiesiły Zbonikowskiego w prawach członka partii i cofnęły rekomendację dla jego kandydatury w wyborach parlamentarnych. Sam poseł zrezygnował wówczas z członkostwa w PiS. W czerwcu tego roku Zbonikowski został ponownie przyjęty w szeregi ugrupowania.

Włocławski poseł PiS Łukasz Zbonikowski bez immunitetu (Popołudnie z nami)

Region

Tragiczny wypadek w Toruniu. Mężczyzna wypadł z balkonu bloku przy ul. Gagarina

Tragiczny wypadek w Toruniu. Mężczyzna wypadł z balkonu bloku przy ul. Gagarina

2024-12-17, 12:36
To nie kierowca toyoty doprowadził do wypadku. Nowe informacje o tragedii w Mąkowarsku

To nie kierowca toyoty doprowadził do wypadku. Nowe informacje o tragedii w Mąkowarsku

2024-12-17, 12:15
Powodzianie potrzebują, żeby ich wysłuchać. Transport z PR PiK znów ruszy na południe

„Powodzianie potrzebują, żeby ich wysłuchać”. Transport z PR PiK znów ruszy na południe

2024-12-17, 11:51
Silny wiatr w regionie: zablokowane drogi, pozrywane kable. Ponad 150 interwencji

Silny wiatr w regionie: zablokowane drogi, pozrywane kable. Ponad 150 interwencji

2024-12-17, 11:01
Do Polski przypłynęły 44 litry płynnej kokainy. Wśród zatrzymanych mieszkaniec regionu

Do Polski przypłynęły 44 litry płynnej kokainy. Wśród zatrzymanych mieszkaniec regionu

2024-12-17, 10:37
Kryte lodowisko w Inowrocławiu powstanie na Rąbinie. Jest umowa na projekt

Kryte lodowisko w Inowrocławiu powstanie na Rąbinie. Jest umowa na projekt

2024-12-17, 09:34
Burmistrz Ciechocinka: To będzie rok inwestowania, a nie oszczędzania [Rozmowa Dnia]

Burmistrz Ciechocinka: To będzie rok inwestowania, a nie oszczędzania [Rozmowa Dnia]

2024-12-17, 09:03
Kolejne dwa ogniska ptasiej grypy w regionie. Zachorowały ptaki w małych stadach

Kolejne dwa ogniska ptasiej grypy w regionie. Zachorowały ptaki w małych stadach

2024-12-17, 08:34
Sejmik przyjął budżet na przyszły rok. Radni PiS nie zgadzają się na budowę żaglowca

Sejmik przyjął budżet na przyszły rok. Radni PiS nie zgadzają się na budowę żaglowca

2024-12-16, 21:00
Wojewoda ma nową Radę: Gospodarka wodna to dla nas jedno z najważniejszych zadań

Wojewoda ma nową Radę: Gospodarka wodna to dla nas jedno z najważniejszych zadań

2024-12-16, 19:49
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę