Oskarżeni o pobicie zagranicznych studentów ponownie przed sądem
Bydgoski Sąd Okręgowy po raz drugi nie mógł rozpocząć procesu w sprawie o pobicie zagranicznych studentów w Bydgoszczy. Na sali rozpraw zabrakło jednego z sześciu oskarżonych.
Pierwszy raz proces nie odbył się z powodu nieobecności na rozprawie trzech z 6 oskarżonych. Dzisiaj brakowało tylko jednego z nich - Dawida K. Sąd próbował ustalić jego miejsce pobytu, jednak bez skutku. Stąd decyzja o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec Dawida K, co daje gwarancję, że na kolejną rozprawę zostanie on doprowadzony przez policjantów i otwarcie przewodu będzie możliwe. Sąd jest skłonny jednak areszt uchylić, o ile mężczyzna zgłosi się do sekretariatu sądu usprawiedliwiając swoją nieobecność na rozprawie.
Zasiadającym na ławie oskarżonych grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Według śledczych, to właśnie szóstka oskarżonych dopuściła się pobicia zagranicznych studentów bydgoskiego Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, którzy do Bydgoszczy przyjechali z Czech, Słowacji i Turcji w ramach międzynarodowej wymiany Erasmus.
Do zdarzenia doszło w maju 2016 roku na bulwarach nad Brdą. Policję o incydencie powiadomiła opiekunka studentów.