Obchody Bydgoskiego Listopada'56 i Kongres Polsko-Węgierski
Msza św. i przemarsz na miejsce dawnej zagłuszarki zachodnich rozgłośni radiowych w Bydgoszczy były kolejnym punktem obchodów 60-rocznicy spalenia wieży na Wzgórzu Dąbrowskiego w Bydgoszczy.
18 listopada 1956 r. bydgoszczanie zaprotestowali przeciwko komunistycznej władzy. Około 3 tys. osób przemaszerowało na Szwederowo, gdzie spalono urządzenie zagłuszające zachodnie rozgłośnie m.in. Radio Wolna Europa, przedstawiające prawdziwe fakty z Polski i innych państw ówczesnego obozu socjalistycznego.
- Najpierw był Czerwiec 56', potem wydarzenia węgierskie, a potem wydarzenia bydgoskie, które są powiązane z tym, co działo się na Węgrzech - przypominał Zdzisław Cisowski z Komitetu Obchodów Bydgoskiego Listopada' 56.
W obchodach uczestniczyli parlamentarzyści, samorządowcy, mieszkańcy Bydgoszczy oraz przedstawiciele Zgromadzenia Narodowego Węgier.
Główne rocznicowe uroczystości odbyły się w piątek w Urzędzie Wojewódzkim. Dr Marek Szymaniak z bydgoskiej delegatury IPN, poinformował, że w rezultacie ponownie wszczętego postępowania sądowego, możliwa będzie rehabilitacja uczestników wydarzeń z 1956 r., których skazano na więzienie za chuligaństwo.
Obchodom rocznicy Bydgoskiego Listopada' 56 towarzyszył także Kongres Polsko-Węgierski zorganizowany w ramach Roku Solidarności Polsko-Wegierskiej. W Bydgoszczy pojawili się m.in. węgierski poseł Adam Mirkoczki i historyk, polonista Miklos Mitrovits.
Rok Solidarności został ustanowiony dla upamiętnienia wydarzeń z 1956 roku, gdy Polacy i Węgrzy podjęli walkę o wolność.