W Bydgoszczy uczczono pamięć ofiar tragedii podczas otrzęsin

2016-10-14, 17:50  Polska Agencja Prasowa

Na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy w piątek uczczono pamięć trojga studentów, którzy przed rokiem zmarli w wyniku tragicznych wydarzeń podczas otrzęsin. Śledztwo w tej sprawie zostało już zakończone, wkrótce do sądu ma trafić akt oskarżenia.

Uczczono pamięć ofiar tragedii podczas otrzęsin

Na Uniwersytecie Technologiczno-Przyrodniczym w Bydgoszczy w piątek uczczono pamięć trojga studentów, którzy przed rokiem zmarli w wyniku tragicznych wydarzeń podczas otrzęsin. Śledztwo w tej sprawie zostało już zakończone, wkrótce do sądu ma trafić akt oskarżenia.

Tragedia wydarzyła się w nocy z 14 na 15 października 2015 r. W łączniku pomiędzy dwoma budynkami uczelni, w których odbywała się impreza, i na schodach prowadzących do łącznika skupiło się wiele osób. Część z nich starła się przedostać w przeciwnych kierunkach, wskutek czego w łączniku doszło do dużego tłoku, ludzie zaczęli napierać na siebie nawzajem.

W wyniku tego kilkanaście osób zostało poszkodowanych, a troje z nich zmarło. Ofiary śmiertelne to studentki w wieku 24 i 20 lat oraz 19-letni student. Sekcje zwłok wykazały, że przyczyną zgonów było niedotlenienie wskutek ucisku na klatkę piersiową.

Pod nowo wmurowanym głazem w pobliżu miejsca tragedii w piątek złożyli wieńce i zapalili znicze: rodziny ofiar, nowy rektor uniwersytetu prof. Tomasz Topoliński, pracownicy i studenci uczelni.

"Zebraliśmy się, aby uczcić pamięć naszych studentów. Ich śmierć wspominamy z głębokim smutkiem. Stoimy w pobliżu miejsca zdarzenia, które chcemy upamiętnić. Chcemy, aby pamięć o tamtych wydarzeniach, o świętej pamięci Paulinie Tomasik, Natalii Górniak i Pawle Garachowie przetrwała w środowisku akademickim naszej uczelni" - powiedziała prowadząca uroczystość Weronika Kruszelnicka, która studiowała na kierunku odnawialnych źródeł energii, na tym samym co zmarła Natalia.

W czasie uroczystości zabrał także głos i poprowadził modlitwę diecezjalny duszpasterz młodzieży ks. Piotr Wachowski.

"Mija rok od tych przywoływanych w pamięci tragicznych studenckich wydarzeń. Zapewne u wielu z dziś obecnych i obecnych tu przed rokiem, wracają pełne bólu obrazy i wspomnienia. Zawsze w takich sytuacjach - tak mi się głęboko wydaje i tak to czuję - człowiek staje się tak jakoś pokorny, bo zderza się tak po ludzku z rzeczywistością, która go całkowicie przerasta (...) Ta pokora, ta kruchość, małość ludzkiego życia intuicyjnie kieruje nasze myśli do tego, który jest panem wszystkiego, do Boga" - mówił ksiądz.

Rocznicową uroczystość rozpoczęło i zakończyło odegranie na trąbce "Ciszy".

Później delegacje władz uczelni i studentów pojechały do Serocka, Torunia i Ujścia, aby złożyć kwiaty i zapalić znicze na grobach tragicznie zmarłych studentów.

Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Północ już zakończyła śledztwo w sprawie zdarzenia na UTP, a wkrótce ma zostać skierowany do sądu akt oskarżenia. Zarzuty przedstawiono sprawującym wówczas funkcje: przewodniczącej samorządu studenckiego, rektorowi i prorektorowi uczelni, a także pracownikowi agencji ochrony.

Przewodniczącej samorządu studenckiego zarzucono nieumyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa zagrożenia zdrowia i życia, której skutkiem była śmierć trzech osób, organizację imprezy masowej bez zezwolenia i umożliwienie sprzedaży alkoholu bez pozwolenia. Rektor usłyszał zarzut, że nie zapewnił bezpieczeństwa i nie przygotował procedur dotyczących bezpieczeństwa.

Prorektorowi przedstawiono zarzut nieumyślnego przekroczenia swoich obowiązków, co polegało na wyrażeniu ustnej zgody na przeprowadzenie imprezy bez uprzedniego porozumienia z rektorem lub kolegium rektorskim, a pracownikowi agencji ochrony - nieumyślne sprowadzenie niebezpieczeństwa.

Zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ Piotr Dunal poinformował, że żaden z podejrzanych nie przyznał się do postawionych zarzutów, wszyscy starali się przedstawić argumenty na swoją obronę. (PAP)

Bydgoszcz

Region

Lipy się poddają, a palmy czują się jak u siebie. Jarosław Mikietyński o starciu roślin z klimatem

Lipy się poddają, a palmy czują się jak u siebie. Jarosław Mikietyński o starciu roślin z klimatem

2024-09-14, 11:31
Nocne pożary w Bydgoszczy i Grudziądzu. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Nocne pożary w Bydgoszczy i Grudziądzu. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

2024-09-14, 08:42
Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

Prokuratorzy: Sprawa zabójstwa dziennikarza Jarosława Ziętary nie jest zamknięta

2024-09-13, 21:15
Te łodzie podtrzymywały most we Włocławku. Jest szansa, że łyżwy zostaną wydobyte z Wisły

Te łodzie podtrzymywały most we Włocławku. Jest szansa, że „łyżwy" zostaną wydobyte z Wisły

2024-09-13, 19:29
Wózek inwalidzki nie będzie przeszkodą. Bydgoska szkoła zabiera niepełnosprawnych w góry

Wózek inwalidzki nie będzie przeszkodą. Bydgoska szkoła zabiera niepełnosprawnych w góry

2024-09-13, 18:29
Licealiści ze Świecia przeciwko łańcuchom, pseudohodowlom i przemocy wobec zwierząt

Licealiści ze Świecia przeciwko łańcuchom, pseudohodowlom i przemocy wobec zwierząt

2024-09-13, 17:44
Seksmisja w świecie ptaków jest możliwa. O tajemnicach natury w MCK Bydgoszcz

„Seksmisja w świecie ptaków jest możliwa". O tajemnicach natury w MCK Bydgoszcz

2024-09-13, 17:18
Im więcej krwi na ćwiczeniach, tym mniej w boju. Wspólne szkolenie służb w Potulicach [wideo, zdjęcia]

„Im więcej krwi na ćwiczeniach, tym mniej w boju". Wspólne szkolenie służb w Potulicach [wideo, zdjęcia]

2024-09-13, 17:00
W kilka dni telefoniczni oszuści wyłudzili prawie 300 tysięcy złotych - głównie przez BLIK

W kilka dni telefoniczni oszuści wyłudzili prawie 300 tysięcy złotych - głównie przez BLIK

2024-09-13, 16:11
Kopał i bił, potem odszedł. 71-letni bydgoszczanin odpowie za znęcanie się nad psem

Kopał i bił, potem odszedł. 71-letni bydgoszczanin odpowie za znęcanie się nad psem

2024-09-13, 15:30
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę