"Terenowa Masakra" w bydgoskim Myślęcinku
Ponad 1500 osób z całej Polski zgłosiło się do Terenowej Masakry, której trzecia edycja odbywa się na Różopolu w bydgoskim Myślęcinku.
Jak tłumaczy organizator imprezy Rafał Szulakowski - "kluczem do rosnącego zainteresowania jest rosnąca liczba i trudność przeszkód".
Dla wielu zawodników, im trudniej tym lepiej. Dowodem może być pierwsza na mecie drużyna - Husaria Team.
Pierwsza grupa uczestników zamierzających pokonać dystans 10 kilometrów, wyruszyła o godz. 9.30, ostatnią zobaczyć będzie można na linii startowej ok. godz. 15.30.
Zainteresowani mogą wziąć udział pokonaniu dwóch tras na dystansach 5 i 10 kilometrów. Na krótszej z tras zawodnicy zmierzą się z 34 przeszkodami, na dłuższej jest ich aż 47. Zawodnicy muszą być przygotowani na czołganie, podciąganie się, przerzucanie czy skakanie.