Pytania i odpowiedzi w sprawie portu lotniczego w Bydgoszczy
"Nie jest prawdą, że port lotniczy nie wykorzystał prawie 11 mln euro unijnych dotacji" - napisał prezes portu lotniczego w Bydgoszczy w swojej odpowiedzi na pytania posła Piotra Króla.
Tomasz Moraczewski precyzuje, że wykorzystanych zostało 93% tych środków. Jednocześnie - w piśmie, w którym odpowiada parlamentarzyście, a do którego dotarło Polskie Radio PiK - prezes sugeruje, że Port Lotniczy rozważa podjęcie kroków prawnych wobec swojego drugiego największego akcjonariusza, czyli Miasta Bydgoszcz.
Prezes nazywa "ogromnym nadużyciem" rozpowszechnianie przez przedstawicieli Bydgoszczy informacji o niewykorzystanych środkach.
Tomasz Moraczewski nie odpowiedział też posłowi Królowi na pytanie dotyczące kosztów kampanii realizowanej w lokalnych mediach pod hasłem "Lecimy razem", w której pojawiała się nazwa Port Lotniczy Bydgoszcz-Toruń. Prezes tłumaczył się w tym przypadku "tajemnicą handlową".
I m.in. o tę tajemnice parlamentarzysta pyta przewodniczącego Rady Nadzorczej bydgoskiego portu lotniczego. Piotr Król uważa, że nie ma podstaw aby taka informację utajniać. Podkreśla też, że prezes Moraczewski nie chce udostępnić informacji publicznej.
Dodatkowo bydgoski poseł Prawa i Sprawiedliwości pyta również "czy mamy do czynienia z arogancją lub niekompetencją ze strony Prezesa". Prosi też Olgierda Sobkowiaka o podjęcie stosownych działań wyjaśniających zgłaszane przez parlamentarzystę wątpliwości.