Tajemniczy wypadek samochodowy w gminie Chełmno
Porzucony w polu kukurydzy samochód a w nim... martwy mężczyzna. Takie zgłoszenie otrzymali w niedzielę nad ranem chełmińscy policjanci. W miejscowości Gorzuchowo na poboczu polnej drogi znaleźli uszkodzonego volkswagena sharana. W środku było ciało martwego, 33-letniego mężczyzny.
W niedalekiej odległości od pojazdu policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca powiatu tczewskiego, który przyznał się do tego, że jest właścicielem auta. Był nietrzeźwy, miał prawie dwa promile alkoholu w organizmie. Godzinę później do mundurowych dotarła informacja, że w grudziądzkim szpitalu przebywa nietrzeźwy 26-letni mieszkaniec gminy Stolno, którego obrażenia mogą świadczyć o tym, że uczestniczył w wypadku komunikacyjnym.
Właściciel samochodu prawdopodobnie usłyszy zarzuty spowodowania pod wpływem alkoholu wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Grozi za to do 12 lat pozbawienia wolności. Drugi z zatrzymanych uczestników tego zdarzenia - mieszkaniec gminy Stolno - po przesłuchaniu otrzymał status świadka i został zwolniony do domu.