Pięciu policjantów zginęło w strzelaninie w Dallas

2016-07-08, 18:28  Polska Agencja Prasowa

Pięciu policjantów zginęło, a dziewięć osób zostało rannych od kul co najmniej dwóch snajperów podczas manifestacji przeciw brutalności policji w Dallas w Teksasie - podały w piątek lokalne władze. Trzy osoby zatrzymano, jednego z napastników zabiła policja.

"To była druzgocąca noc. Ze smutkiem informujemy, że zginął piąty policjant" - napisała policja z Dallas w piątek rano czasu polskiego na Twitterze.

Do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem (czasu lokalnego); snajperzy zabili pięciu policjantów i ranili kolejnych siedmiu funkcjonariuszy oraz dwóch cywilów - powiedział na konferencji prasowej burmistrz Dallas Mike Rawlings. Według policji życiu rannych nie zagraża niebezpieczeństwo.

Strzelaninę potępił w piątek podczas konferencji prasowej prezydent USA Barack Obama, który przebywa obecnie na szczycie NATO w Warszawie. Podkreślił, że nie ma żadnego usprawiedliwienia dla takiego ataku oraz że Ameryka jest tą tragedią "zszokowana".

Wydarzenia skomentowali także niemal pewni kandydaci na prezydenta w zaplanowanych na listopad wyborach, Hillary Clinton i Donald Trump. "Opłakuję tych oficerów zastrzelonych, gdy pełnili swój święty obowiązek ochrony pokojowych manifestantów, współczuję rodzinom ofiar i wszystkim tym, którzy z nimi służyli" - napisała na Twitterze Clinton. "Nasz naród jest zbyt podzielony. Zbyt wielu Amerykanów czuje, że straciło nadzieję. (...) To być może bardziej niż kiedykolwiek czas na silne przywództwo, miłość i współczucie. Przetrwamy te tragedie" - brzmiało oświadczenie Trumpa.

Jednym z napastników w Dallas był Afroamerykanin, który chciał zamordować białych ludzi, w szczególności policjantów - poinformował szef policji w tym mieście David Brown. Osobnik został zabity przez policję, która użyła materiałów wybuchowych. Wcześniej na parkingu w centrum Dallas doszło do wymiany ognia między mężczyzną a funkcjonariuszami. Zanim go zabito, prowadzono z nim negocjacje. "Podejrzany twierdził też, że w całym centrum miasta i na tym parkingu są bomby" - powiedział Brown. Mężczyzna nie chciał współpracować z policją i przekazał negocjatorom, że jego zamiarem jest zranienie kolejnych funkcjonariuszy.

Agencja Reutera twierdzi, że była to jedna z największych w ostatnich latach strzelanin z udziałem policji w Stanach Zjednoczonych. Agencja informuje też, powołując się na słowa chcącego zachować anonimowość urzędnika, że nie ma żadnych oznak, by wiązać strzelaninę z działalnością jakichkolwiek zorganizowanych grup międzynarodowych.

Pierwsze strzały padły, gdy kilkaset osób zgromadziło się w centrum Dallas, by zaprotestować przeciwko ostatnim przypadkom zastrzelenia przez białych policjantów dwóch Afroamerykanów, w Baton Rouge w Luizjanie i w St. Paul w Minnesocie.

Według Browna snajperzy strzelali z karabinów do policjantów z wysoko położonych stanowisk. Wydaje się, że chcieli zranić lub zabić jak największą liczbę funkcjonariuszy - mówił Brown. Jego zdaniem najpewniej był to skoordynowany atak. Po strzelaninie policja przeszukiwała hotele, restauracje, siedziby firm, a nawet prywatne mieszkania.

W przekazywanych przez sieć CNN relacjach widać było demonstrantów idących ulicą w centrum Dallas w kierunku ratusza, kiedy nagle rozległy się strzały. Ludzie rozproszyli się, szukając schronienia.

W reakcji na niedawne zastrzelenie dwóch Afroamerykanów, w czwartek zorganizowano też inne protesty, m.in. na nowojorskim Manhattanie, w Atlancie, Chicago i Filadelfii. Przebiegły one w pokojowy sposób. (PAP)

Region

Choinka została, a święta dawno minęły. W Grudziądzu trwa akcja zbierania drzewek

Choinka została, a święta dawno minęły. W Grudziądzu trwa akcja zbierania drzewek

2025-01-07, 10:44
Nowe przepisy dotyczące renty wdowiej. Jakie warunki trzeba spełnić, żeby otrzymać świadczenie

Nowe przepisy dotyczące renty wdowiej. Jakie warunki trzeba spełnić, żeby otrzymać świadczenie?

2025-01-07, 09:51
Rewolucja w gabinetach urzędów pracy Obecne przepisy są anachroniczne [Rozmowa Dnia]

Rewolucja w gabinetach urzędów pracy? „Obecne przepisy są anachroniczne” [Rozmowa Dnia]

2025-01-07, 09:04
Spacer po Alicante czy wieczór w Londynie Bydgoskie lotnisko pyta pasażerów, gdzie chcieliby polecieć

Spacer po Alicante czy wieczór w Londynie? Bydgoskie lotnisko pyta pasażerów, gdzie chcieliby polecieć

2025-01-07, 08:34
Torunianka urodzona w 2024 roku to najczęściej Laura lub Zuzia Urząd podaje dane

Torunianka urodzona w 2024 roku to najczęściej Laura lub Zuzia! Urząd podaje dane

2025-01-07, 06:45
Wnętrze bezpieczne i z klasą. Grudziądzki Klub Akcent przeszedł remont [zdjęcia]

Wnętrze bezpieczne i z klasą. Grudziądzki Klub Akcent przeszedł remont [zdjęcia]

2025-01-06, 20:10
Firma Neupack Polska o pożarze hali w Bydgoszczy: Nikt nie straci pracy

Firma Neupack Polska o pożarze hali w Bydgoszczy: Nikt nie straci pracy

2025-01-06, 18:31
Kłaniali się Dzieciątku w miastach i miasteczkach Orszaki Trzech Króli w regionie [relacje, zdjęcia]

Kłaniali się Dzieciątku w miastach i miasteczkach! Orszaki Trzech Króli w regionie [relacje, zdjęcia]

2025-01-06, 15:52
Ruch pociągów wstrzymany po wypadku pod Inowrocławiem. Zginął mężczyzna

Ruch pociągów wstrzymany po wypadku pod Inowrocławiem. Zginął mężczyzna

2025-01-06, 12:41
Zawaliła się konstrukcja dachu. Strażacy dogaszają pożar hali w Bydgoszczy [wideo]

Zawaliła się konstrukcja dachu. Strażacy dogaszają pożar hali w Bydgoszczy [wideo]

2025-01-06, 12:01
Ważne: nasze strony wykorzystują pliki cookies.

Używamy informacji zapisanych za pomocą cookies i podobnych technologii m.in. w celach reklamowych i statystycznych oraz w celu dostosowania naszych serwisów do indywidualnych potrzeb użytkowników. Mogą też stosować je współpracujący z nami reklamodawcy, firmy badawcze oraz dostawcy aplikacji multimedialnych. W programie służącym do obsługi internetu można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Korzystanie z naszych serwisów internetowych bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji można znaleźć w naszej Polityce prywatności

Zamieszczone na stronach internetowych www.radiopik.pl materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazą danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Polskie Radio Regionalną Rozgłośnię w Bydgoszczy „Polskie Radio Pomorza i Kujaw” S.A. na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek wykorzystywanie przedmiotowych materiałów przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.

Rozumiem i wchodzę na stronę