Komplikuje się kwestia realizacji drugiego etapu budowy oczyszczalni ścieków w bydgoskim "Nitrochemie".
2016-05-09, 12:55 Bartosz Kustra
Powodem jest brak porozumienia ze spółką miejską "Chemwik", odpowiedzialną za wodę i ścieki. Fot. Henryk Żyłkowski
Powodem jest brak porozumienia ze spółką miejską "Chemwik", odpowiedzialną za wodę i ścieki, która wystąpiła do marszałka województwa z wnioskiem o cofnięcie zezwolenia wodno-prawnego dla producenta trotylu i heksogenu.
O problemie podczas wyjazdowego posiedzenia Komisji Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska bydgoskiej Rady Miasta poinformował prezes "Nitrochemu" - Tomasz Ptaszyński.
Bydgoscy radni poprosili o wyjaśnienia obecnego na posiedzeniu przedstawiciela "Chemwika". Ten nie chciał oficjalnie komentować sprawy. Poinformował, że są pewne sporne kwestie, które zostaną rozwiązane za miesiąc na spotkaniu przedstawicieli obu firm z marszałkiem województwa.
![Z tej łazienki nie chce się wychodzić Bydgoskie przedszkolaki wygrały ją w konkursie [zdjęcia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-06_172565936210.jpg)
![Przed wielkimi urodzinami - wielkie sprzątanie Eko-Piknik nad Kanałem Bydgoskim [zdjęcia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-06_172563793910.jpg)
![Walka o życie rannego wilka. Kujawsko-pomorscy lekarze weterynarii robili, co mogli [zdjęcia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-06_172563541610.jpg)
![Duży zastrzyk finansowy dla grudziądzkiego szpitala. Zmniejszy to jego dług [Rozmowa Dnia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-06_172560838820.jpg)
