PO powołuje zespół ds. relacji bydgosko-toruńskich
Platforma Obywatelska powołuje zespół do spraw relacji bydgosko-toruńskich. Jego utworzenie zapowiedział przewodniczący partii. Grzegorz Schetyna spotkał się w Bydgoszczy z politykami ugrupowania z obydwu miast.
Rozmawiano między innymi o sytuacji związanej z planami odłączenia Collegium Medicum od UMK. Przypomnijmy, podczas wystąpień sejmowych na ten temat Platformę reprezentował Tomasz Lenz, toruński poseł i szef partii na Pomorzu i Kujawach. To oburzyło niektórych działaczy, bo Lenz jest przeciwnikiem projektu. Dorota Jakuta, radna wojewódzka z Bydgoszczy, postanowiła nawet wystąpić z Platformy.
Grzegorz Schetyna mówił w Bydgoszczy, że dzisiejsze rozmowy były trudne, ale rozłamu w kujawsko-pomorskiej PO nie ma.
Obecny na spotkaniu w Bydgoszczy Tomasz Lenz zaprzeczył, że jego wystąpienie w Sejmie było protoruńskie. Jak mówił, jego wypowiedzi na trybunie sejmowej były merytoryczne i łagodne.
Tymczasem wśród osób zaskoczonych wystąpieniem posła Lenza był prezydent Bydgoszczy, Rafał Bruski.
Spotkanie w Bydgoszczy było oczyszczające - mówił z kolei po wyjściu z biura poselskiego Teresy Piotrowskiej Piotr Całbecki. Marszałek województwa wchodzi w skład zespołu monitorującego relacje bydgosko-toruńskie wraz z posłem Pawłem Olszewskim, prezydentem Bruskim i posłem Lenzem.
W czasie bydgosko-toruńskiego spotkania politycy PO rozmawiali też o rozdziale unijnych pieniędzy.