Prezydent Włocławka sceptycznie o "gorących" źródłach pod miastem
Prezydent Włocławka nie jest wrogiem geotermii, ale nie zamierza wykładać publicznych pieniędzy na niepewne projekty - taka jest reakcja włocławskiego ratusza na informacje, jakoby miasto leżało na źródłach gorącej wody.
Przed tygodniem radni PiS oświadczyli, że Włocławek leży na gorących źródłach i trzeba jak najszybciej rozpocząć wydobycie wody, by ogrzała miasta. Powoływali się na opinię emerytowanego profesora AGH, który współpracuje z ojcem Tadeuszem Rydzykiem.
Prezydent Włocławka Marek Wojtkowski do pomysłu podchodzi sceptycznie.
- Dla mnie jest to kolejny pomysł rzucony w przestrzeń publiczną, który nie ma potwierdzenia w żadnych faktach i poważnych badaniach. Do momentu kiedy nie będę miał twardych dowodów, to nie ma mowy o tym, żebym był zainteresowany takim projektem. nie przeznaczę na niego nawet złotówki. Jeśli działacze PiS znajdą środki na wykonanie odwiertów bardzo proszę, miasto się w to bezpośrednio nie zaangażuje - powiedział Marek Wojtkowski.