Dróżnik z Dziarnowa usłyszał zarzuty
2016-03-28, 10:56 Robert Erdmann
41-letni dróżnik z przejazdu kolejowego w Dziarnowie w powiecie inowrocławskim, gdzie 26 marca doszło do wypadku, usłyszał prokuratorskie zarzuty. Mężczyźnie grozi do 8 lat pozbawienia wolności.
W tragicznym wypadku, do którego w Wielką Sobotę doszło w Dziarnowie, zginęła 23-letnia kobieta i jej 50-letni ojciec. Zdarzenie spowodowało kilkugodzinne utrudnienia linii kolejowej. Pasażerów pociągu, który uderzył w samochód przewieziono do Bydgoszczy. Mężczyzna pilnujący przejazdu w Dziarnowie był trzeźwy, a rogatki na przejeździe działały bez zarzutu.
Dróżnika z przejazdu w Dziarnowie, zatrzymano. Prokuratura domaga się wobec niego 2-miesięcznego aresztu, jednak Sąd Rejonowy w Inowrocławiu postanowił inaczej. Dróżnik, który usłyszał zarzut spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym pozostanie na wolności i będzie objęty policyjnym dozorem.
![Radiokonferencja o powodzi na południu kraju i metropolii kujawsko-pomorskiej [wideo]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-16_172648252310.jpeg)
![Ambicja jest, resztę się wypracuje. Charytatywny mecz dziennikarzy z samorządowcami [zdjęcia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-15_172641284210.jpeg)
![Strażacy z regionu ruszyli na południe kraju. Pomogą walczyć z powodzią [zdjęcia]](public/info/2024/thumb_480_0/2024-09-15_172638472510.jpeg)
