Razem przeciw przemocy
Razem przeciw przemocy – partia Razem zorganizowała konferencję poświęconą tematowi przemocy.
Chcemy przełamać przełamać tabu – deklaruje Tomasz Sajkowski, przedstawiciel Razem.
Ta kwestia w życiu publicznym nie istnieje. Są stereotypy, że jeżeli istnieje przemoc w rodzinie to tylko mężczyzn wobec kobiet. Jest też odwrotnie – uważa Sajkowski.
Według organizatorów ważne jest, by o przemocy zaczęli mówić mężczyźni. Nie tylko jako ofiary, ale także jako świadkowie i sprawcy przemocy – zaznacza Michał Skrzyniarz. - Każdym protestem przeciwko seksistowskiemu dowcipowi, każdą reakcją budujemy męski front walki z przemocą.?
Według Bartosza Mikołajczyka z Uniwersytetu Warszawskiego, który od lat zajmuje się tym tematem, każdy może paść ofiarą przemocy. "Statystyki pokazują, że przemoc to zjawisko wspólne dla każdej płci, rozkłada się mniej więcej po równo. Około 15 proc. kobiet i mężczyzn doświadcza przemocy. Kobiety częściej stosują przemoc psychiczną, a mężczyźni fizyczną" - powiedział Bartosz Mikołajczyk.
- Nie ma przemocy fizycznej bez psychicznej – podkreśla Katarzyna Paprota z zarządu Razem - statystyki pokazują, że kobiety rzadziej sięgają po przemoc fizyczną, bo po prostu są fizycznie słabsze, ale tych dwóch rodzajów przemocy nie można oddzielić.
W 2015 r. roku w Polsce policja prowadziła 75 tys. tak tzw. “Niebieskich kart”. 2/3 sprawców agresji było pijanych.
W 70% sprawcami przemocy są mężczyźni.